Włodzimierz Czarzasty do Lecha Wałęsy. Bez ogródek
Lech Wałęsa namawia do marszu miliona na Warszawę, szuka też chętnych do "trzymania taczek". Co na to Włodzimierz Czarzasty? - Pan prezydent powinien raczej zająć się spisywaniem historii - tego, co zrobił dla Polski dobrego - niż tworzeniem nowej. Nowej już nie stworzy. Ktoś kiedyś mu wytłumaczy - im większy będzie miał dystans do tego, co się dzieje, tym lepiej będzie wspominanym prezydentem - mówił wicemarszałek Sejmu w programie "Tłit".
Lech Wałęsa po raz kolejny nawołuj… Rozwiń
Transkrypcja:
Lech Wałęsa po raz kolejny nawołuje do marsza milionów na Warszawę, nawet szuka chętnych do trzymania taczek.
Ja mam dla pana Lecha Wałęsy, pana prezydenta, którego szanuję, tak nawiasem jest kilka osób w Polsce, które bardzo szanuję.
Bo wszystkich tych, którzy go opluwają mówię - trzeba było wtedy stanąć na czele Solidarności i doprowadzić do pokojowej transformacji z jednego ustroju to drugiego.
Cwaniaki, tak? Natomiast w tej chwili pan prezydent Lech Wałęsa raczej moim zdaniem powinien się zająć spisywaniem historii tego, co zrobił dla Polski dobrego.
Niż tworzenia nowej, nowego rozdziału. Dlatego, że już tego nowego rozdziału nie stworzy.
I myślę, że ktoś kiedyś mu to wytłumaczy, że im większy będzie miał dystans do tego, co się dzieje, tym lepiej będzie wspominanym prezydentem.