Włochy: uratowano 8-letnią dziewczynkę. Jej rodzice nie przeżyli
Dziewczynka była przykryta mułem. Leżała obok ciał osób, które nie przeżyły tragedii w parku narodowym w Pollino w Kalabrii. Włoskie służby ustaliły już, że w chwili katastrofy w wąskim wąwozie przebywały 44 osoby.
Dziewczynka z objawami hipotermii trafiła do szpitala. 8-latka jest jedną z 23 osób, które udało się uratować. Agencja ANSA podaje, że niestety jej rodzice nie przeżyli.
Włoskie media podały też informację o 11- i 12-latku, którzy ocaleli dzięki ojcu, który osłonił ich własnym ciałem. Mężczyzna nie przeżył. Przeżyła też matka i 4-letni syn, którzy nie poszli na wycieczkę do parku narodowego.
W poniedziałkowej tragedii na południu Włoch zginęło 10 osób, a 11 zostało rannych. Potok Raganello biegnie pośród wysokich skał 17-kilometrowego wąwozu. To największa atrakcja turystyczna parku Pollino. Mieszkańcy okolicy mówią, że ulewa była wyjątkowo gwałtowna. Gdy wezbrana woda z potoku uderzyła w ludzi z ogromną siłą, były tam dwie grupy turystów.
Zobacz także: Rytel, rok po tragicznej nawałnicy
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_
