Kalabria, Włochy. "Olbrzymia tragedia" w parku narodowym Pollino. Nowe fakty
Do 10 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych tragedii w Kalabrii na południu Włoch. Ofiary to uczestnicy wycieczki do wąwozu, który po gwałtownej ulewie zamienił się w rwącą rzekę. - To olbrzymia tragedia - przyznał przewodniczący władz regionu Mario Oliverio.
Potok Raganello biegnie pośród wysokich skał 17-kilometrowego wąwozu. To największa atrakcja turystyczna parku Pollino. Mieszkańcy okolicy mówią, że poniedziałkowa ulewa była wyjątkowo gwałtowna. Gdy wezbrana woda z potoku uderzyła w ludzi z ogromną siłą, były tam dwie grupy turystów: każda po 18 osób. Wyprawy zorganizowała miejscowa agencja turystyczna.
Ofiary śmiertelne to uczestnicy wycieczki nad strumień Raganello w rejonie miejscowości Civita na terenie wąwozów i kanionów, odwiedzanym masowo przez turystów. Nad potokiem były też dzieci i młodzież. Według ratowników, mogą być wśród zaginionych.
Ci, którzy się uratowali, w chwili uderzenia wody zdążyli wejść na wyżej położone skały, z których zostali potem zabrani przez przybyłych na miejsce ratowników. Ostatecznie, 23 osoby zdołały się uratować, 7 trafiło do szpitala,.
Trudno ustalić, ile osób było nad strumieniem, bo turyści poruszają się tam zarówno w zorganizowanych grupach z przewodnikami, jak i indywidualnie.
Na miejsce wypadku wysłani zostali strażacy, karabinierzy i ratownicy górscy, którzy prowadzą poszukiwania zaginionych. Wspiera ich wojsko.
Źródło: pap.pl, tvp.info, WP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl