Po nabożeństwie w zamku odbył się urodzinowy lunch. Było to pierwsze od dwóch lat spotkanie całej rodziny królewskiej - od czasu ślubu najmłodszego syna królowej Elżbiety i księcia Filipa księcia Edwarda i Sophie Rhys-Jones.
Na uroczystościach nie zabrakło następcy tronu, księcia Karola, choć w maju doszło do poważnego spięcia pomiędzy ojcem a synem; książę Filip miał powiedzieć, że książę Walii jest afektowanym, ekstrawaganckim i pozbawionym poświęcenia i dyscypliny, niezbędnych, aby być dobrym królem. Chcąc zakończyć skandal, który oburzył brytyjską opinię publiczną, książę Filip napisał list z przeprosinami do swojego syna, Karola, w którym wyjaśnia, że nigdy nie uważał go za niezdatnego do objęcia tronu.
W jubileuszowym przyjęciu na cześć dziadka nie uczestniczył starszy syn księcia Karola, książę William, który przebywa w Afryce w ramach rocznej podróży przed rozpoczęciem nauki na uniwersytecie. (kar)