Władze Ukrainy chcą pomóc USA
Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy
wyraziła zgodę na wysłanie w rejon Zatoki Perskiej
specjalnego batalionu do dezaktywacji broni bakteriologicznej i
chemicznej. W środę poprosiły o to Stany Zjednoczone.
Batalion nie zostanie wysłany bezpośrednio do Iraku i nie będzie brał udziału w ewentualnych działaniach wojennych. Ukraińscy żołnierze będą stacjonować w jednym z państw sąsiadujących z Irakiem.
Z prośbą o wysłanie ukraińskiego batalionu w rejon Zatoki Perskiej zwrócił się w środę do władz Ukrainy ambasador USA w Kijowie, Carlos Pasqual. Według niego, ukraińscy żołnierze mogliby pomóc w likwidacji skażenia na wypadek użycia przez Irak broni masowego rażenia - bakteriologicznej lub chemicznej.
Marczuk podkreślił, że jednostka, stacjonująca na stałe w Samborze (zachodnia Ukraina), jest gotowa do misji, dysponuje odpowiednim sprzętem i wyszkolonymi ludźmi. Powiedział też, że niedawno pod tym kątem przeprowadzono dodatkowe szkolenie.
Na początku lutego prezydent Leonid Kuczma oświadczył, że Ukraina jest gotowa do udziału w misji ONZ na terytorium Iraku i może ją wesprzeć zwłaszcza batalionem do dezaktywacji skażenia, powstałego w wyniku użycia broni chemicznej lub bakteriologicznej.