Władysław Kosiniak-Kamysz proponuje zaprosić Kościół jako mediatora w sporze wokół TK
• Władysław Kosiniak-Kamysz w RMF FM: nie spodziewałem się, że premier będzie pogłębiać konflikt
• Szef PSL: sytuacja, którą mamy, to już "wojna domowa na poziomie politycznym"
• Jego zdaniem "może trzeba zaprosić Kościół katolicki, żeby uczestniczył jako jeden z mediatorów w sporze wokół Trybunału"
- Nie spodziewałem się tak głośnego wystąpienia premier. Nie spodziewałem się, że będzie pogłębiać konflikt. Obowiązkiem premiera jest szukanie porozumienia - mówi o wystąpieniu Beaty Szydło Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dodaje, że sytuacja, którą mamy, to już "wojna domowa na poziomie politycznym". Kosiniak-Kamysz uważa, że emocje wśród zwykłych ludzi są niezwykle wysokie. - Spór przeniósł się już na polskie rodziny i dzieli polskie domy. Ja się na to nie zgadzam. PSL będzie dążyć, żeby zasypać rowy, bo premier wykopała je trochę głębsze - uważa polityk.
Jego zdaniem "może trzeba zaprosić Kościół katolicki, żeby uczestniczył jako jeden z mediatorów w sporze wokół Trybunału". Prezes PSL deklaruje, że jeśli będzie dobra wola, to jest gotów usiąść z premier i rozmawiać z nią cały dzień i całą noc, żeby znaleźć rozwiązanie tego sporu. - Polskie Stronnictwo Ludowe jest jedyną formacją, która potrafi rozmawiać z dwiema stronami – uważa gość RMF FM.
