Władysław Frasyniuk: Schetyna potraktował Kidawę-Błońską instrumentalnie
Działacz opozycji PRL Władysław Frasyniuk nie zostawił na kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej suchej nitki. Stwierdził nawet, że Grzegorz Schetyna jest podobny do Jarosława Kaczyńskiego, ale to prezes PiS lepiej trafia do mediów i wyborców.
Ciemne chmury nad Grzegorzem Schetyną (szefem PO). Po serii negatywnych opinii wypowiadanych przez działaczy własnej partii, teraz lider opozycji został ostro skrytykowany przez Władysława Frasyniuka.
W rozmowie z TOK FM działacz opozycji z czasów PRL stwierdził, że kampania KO pozostawiała wiele do życzenia. - Szlag mnie trafiał, jak na to patrzyłem - stwierdził. Dodał, że przesunięcie Krzysztofa Brejzy ze sztabu wyborczego było poważnym błędem.
Frasyniuk ocenił, że Grzegorz Schetyna jest idealnym liderem PO, ale dla wszystkich innych partii, a nie Platformy Obywatelskiej.
- Jest tak podobny do Kaczyńskiego, że aż trudno znaleźć różnicę. Nawet sposób zarządzania partią jest ten sam - powiedział. Później dodał, że prezes PiS ma jednak przewagę, ponieważ "snuje opowieść o Polsce swoich marzeń i przyciąga media".
Publicyści: Schetyna rozdaje pocałunki śmierci
Frasyniuk podkreślił, że w kampanii wyborczej to Prawo i Sprawiedliwość wypadło znacznie lepiej od opozycji. Winy upatrywał głównie w działaniach Schetyny, który nawet gdy próbował się schować, robił to nieskutecznie.
- Schetyna tylko na niby skrył się za Małgorzatą Kidawą-Błońską - powiedział oceniając, że lider PO potraktował koleżankę z partii "instrumentalnie".
Na koniec zaznaczył, że również kandydatka PO na premiera wypadła słabo i pokazała, że "nie ma temperamentu". - Nie znam żadnego porywającego zdania pani Kidawy-Błońskiej – podsumował.
Źródło: TOK FM