Władysław Frasyniuk: dzisiaj powinniśmy wspierać Andrzeja Dudę
W całej Polsce odbywają się w poniedziałek demonstracje, których uczestnicy oczekują zawetowania przez prezydenta również ustawy o ustroju sądów powszechnych. Do zgromadzonych ludzi we Wrocławiu przemawiał Władysław Frasyniuk. – My obywatele odnieśliśmy wielki sukces – zwrócił się zgromadzonych na wrocławskim rynku.
Były działacz opozycji z czasów PRL w krótkim wystąpieniu stwierdził, że trwające od kilku dni demonstracje pokazały, że Polacy w krytycznych chwilach biorą odpowiedzialność za państwo.
- To jest sukces prezydenta Dudy, on dzisiaj podjął decyzję niezwykle odważną. Dzisiaj powinniśmy go wspierać. Krzyknijmy: Andrzej, daj radę! – zaapelował Władysław Frasyniuk.
- To jest moment, w którym wraca wiara w drugiego człowieka. To jest moment, w którym część posłów PiS odetchnęła z ulgą. To jest szansa, że znacząca część tego obozu wyciągnie konsekwencje z obywatelskiej lekcji, którą otrzymali – mówiła legenda "Solidarności"
Władysław Frasyniuk zwrócił się do młodych ludzi. - Dziękuję wam za obecność. (...) Teraz wy musicie budować nowoczesne państwo, które będzie odporne na chamstwo i agresję, z jaką mamy dziś do czynienia. My starzy nie sprawdziliśmy się, skoro obalono Trybunał Konstytucyjny. (…) Jestem przekonany, że znajdziecie w sobie siłę, że będziecie wielkimi Polakami, którzy zbudują szczęśliwą ojczyznę dla siebie i swoich dzieci” - mówił do zgromadzonych na rynku.
Apel Władysława Frasyniuka
Opozycjonista z czasów PRL zaapelował, aby na manifestacjach spotykać się do środy. - Mamy się cieszyć z naszej siły, że to my, obywatele, możemy zmieniać rzeczywistość. Przez dwa dni będę przekonywać, zwłaszcza młodych, że wygrywa zorganizowane społeczeństwo obywatelskie – zadeklarował Władysław Frasyniuk.
Na koniec zaapelował do młodych ludzi, żeby wymieniali się adresami mailowymi. Dzięki temu liderzy spontanicznych protestów przeciwko zmianą w wymiarze sprawiedliwości autorstwa PiS-u będą mogli stworzyć struktury organizacyjne gotowe do reagowania na każde zagrożenie demokracji i państwa prawa.
