Wkurzeni pracownicy fiskusa zrobili kontrolę majątku wiceministra finansów. Żądają wyjaśnień
Domagający się podwyżek pracownicy fiskusa nie poszli masowo na zwolnienia lekarskie, jak zrobili to policjanci i strażacy. Wpadli na inny pomysł, mający na celu skłonienie swojego szefa, Mariana Banasia, do rozpoczęcia pertraktacji. Jaki? Wzięli pod lupę jego majątek... i zaleźli luki w oświadczeniach majątkowych.
Dla ludzi od lat zajmujących się na co dzień dochodzeniami karno-skarbowymi i uszczelnianiem systemu podatkowego to była rutynowa robota. Funkcjonariusze KAS przekonują, że znaleźli luki w oświadczeniach majątkowych wiceministra finansów Mariana Banasia. - Oświadczenia majątkowe najważniejszego urzędnika nadzorującego służby podatkowe i tytułującego się pełnomocnikiem rządu ds. zwalczania nieprawidłowości finansowych powinny być wzorcowe. Tymczasem jest w nich sporo luk, widać niechlujność - mówi WP funkcjonariusz Krajowej Administracji Skarbowej.
Majątek wiceministra pod lupą
Podwładni Mariana Banasia wytropili, gdzie znajduje się należąca do niego kamienica. To nieruchomość o powierzchni 400 m2, położona w Krakowie. Jest wynajmowana pod usługi hotelowe. Wiceminister w poprzednich latach deklarował dochód z tego tytułu w wysokości ok. 40 tys. zł rocznie. Szef KAS poinformował w oświadczeniu majątkowym z grudnia 2016, że zamierza sprzedać nieruchomość (podpisał umowę przedwstępną, którą miał wykazazać w kolejnym oświadczeniu, czyli do września 2017 r.).
- Jednak do dziś nie opublikowano oświadczenia majątkowego Mariana Banasia za 2017 rok i nie wiemy, co stało się z tą nieruchomością oraz jak wygląda rozliczenie jego majątku. Dodatkowo wiceminister nie wpisał kwoty dochodu osiągniętego z wynajmu w 2016 roku - punktuje swojego szefa pracownik KAS. Dodaje, że w dwóch oświadczeniach złożonych w 2015 w punkcie dotyczącym posiadanych działek minister wskazuje powierzchnię nieruchomości na 370 i 380 m2. Tymczasem w oświadczeniu z grudnia 2016 r. i marca 2017 działka ma już powierzchnię 3600 m2.
- Pomylił się czy działka się rozrosła? Z drugiej strony stan oszczędności pana ministra nie wykazuje, aby dokonywał jakichś inwestycji. Inni ministrowie dużo bardziej dokładnie i transparentnie opisują swój stan posiadania - mówi dalej pracownik fiskusa. Przekonuje, że ujawnione wątpliwości nadają się do sprawdzenia przez służby antykorupcyjne.
Sprawdziliśmy oświadczenia majątkowe wiceministra. Rzeczywiście, łatwo potwierdzić ustalenia "prywatnego śledztwa" jego pracowników. Do czasu publikacji biuro prasowe Krajowej Administracji Skarbowej nie udzieliło jednak WP komentarza w tej sprawie. Wyjaśnienia mają zostać udzielone później. Urzędnicy nie potrafili też powiedzieć, dlaczego aktualne oświadczenie majątkowe wiceministra Banasia nie zostało opublikowane w terminie, czyli na koniec 2017 roku. Dodajmy, że dane o majątku innych szefów służb ministerstwa finansów są publikowane zgodnie z harmonogramem.
Zobacz także: Kierowcy zmierzają do wulkanizacji. Kolejki są coraz dłuższe
Służby KAS szykują protest. Ominęły ich podwyżki
Atmosfera w służbach skarbowych jest wyjątkowo napięta. 11,8 tys. funkcjonariuszy KAS domaga się podwyżek i uprawnień emerytalnych - co najmniej takich, jakie niedawno uzyskała policja i straż pożarna, czyli służby podległe szefowi MSWiA. Żądają także zwiększenia nakładów na modernizację i wyposażenie swoich jednostek. Związek Zawodowy Celnicy PL (włączonych do służb KAS) chce, aby podpisano porozumienie 21 listopada. Grożą, że jeśli do tego nie dojdzie wybuchnie protest i mogą zostać zostaną zablokowane granice.
"Wcześniej wygrywali Policjanci, Pielęgniarki, Lekarze Rezydenci, inne branże, bo trwały tam wielkie protesty! Mimo protestu, trwającego często wiele miesięcy, był tam prowadzony dialog. U nas zaproszono związki do MF po ponad 1,5 roku przerwy, odrzucając tuż przed spotkaniem wszystkie postulaty. Dlatego niezbędne są przygotowania do protestu" - czytamy w ostatnim komunikacie związku zawodowego pracowników KAS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl