Wkrótce nowa inicjatywa jądrowa USA i Rosji
Stany Zjednoczone i Rosja mają w
najbliższych dniach ogłosić zawarcie porozumienia zmierzającego do
ułatwienia cywilnej współpracy jądrowej i zapobieżenia
rozszerzaniu się broni jądrowej - poinformował Reutera przedstawiciel Białego Domu.
30.06.2007 | aktual.: 30.06.2007 08:32
Jest prawdopodobne, że dojdzie do sfinalizowania tego w najbliższych kilku dniach - powiedział amerykański polityk, dodając, że ogłoszenie porozumienia może nastąpić we wtorek.
W ramach tej inicjatywy Stany Zjednoczone i Rosja zagwarantują innym krajom dostęp do energii nuklearnej i do paliwa wykorzystywanego w reaktorach, które jednak będą tak projektowane, by mogły być "odporne na rozprzestrzenianie".
Poszczególne państwa będą zachęcane do pozyskiwania paliwa z międzynarodowych centrów paliwowych albo - w drodze leasingu - z państw, które już produkują paliwo nuklearne. W zamian za to, kraje te będą musiały wyrzec się samodzielnego wzbogacanie paliwa radioaktywnego, które mogłoby być również wykorzystane do zbudowania broni atomowej.
W niedzielę rozpoczyna się amerykańsko-rosyjskie spotkanie na szczycie w udziałem prezydentów obu krajów - George'a W. Busha i Władimira Putina. Spotkanie potrwa dwa dni, a odbywać się będzie w nadatlantyckiej posiadłości rodziny Bushów w Kennebunkport w amerykańskim stanie Maine.
Celem szczytu jest złagodzenie napięć w stosunkach między obydwoma krajami, jakie powstały na tle takich spraw, jak proponowana przez USA tarcza antyrakietowa, prawa człowieka i wojna w Iraku.
Przedstawiciel rządu amerykańskiego powiedział Reuterowi, że nowa inicjatywa jądrowa nie jest wprost powiązana ze szczytem w Kennebunkport, ale jest częścią ogólniejszych wysiłków na rzecz współpracy w zakresie energetyki jądrowej.
Przed ogłoszeniem nowej inicjatywy USA i Rosja będą musiały podpisać formalny pakt, nazywany porozumieniem 123, od paragrafu 123. Aktu Energii Atomowej. Zawarcie tego paktu może natrafiać na trudności, w związku ze szczególnymi więziami łączącymi Moskwę z Iranem w dziedzinie atomistyki.
Jeśliby plan ten doszedł do skutku, to oznaczałoby to dużą zmianę w polityce USA, bowiem ze względu na kluczową rolę, jaką odgrywa Moskwa przy budowie przez Iran kosztem 800 mln dolarow siłowni jądrowej w Buszerze, w poprzednich latach, głównie za prezydentury Billa Clintona, współpraca jądrowa między USA a Rosją była w większości wstrzymana.
Mimo silnych nacisków społeczności międzynarodowej Iran odrzuca do tej pory żądania Rady Bezpieczeństwa ONZ, by wstrzymać wzbogacanie uranu w jego tajnych zakładach Natanc. Wzbogacony tam uran może być wykorzystany zarówno do produkcji energii, jak i do zbudowania bomby atomowej.
Rosja wielokrotnie broniła dotąd Iranu przed naciskami USA i innych państw zachodnich, oskarżających ten kraj o ambicje posiadania broni jądrowej. Moskwa stara się też łagodzić groźby sankcji pod adresem Teheranu ze strony społeczności międzynarodowej.