Wizyta Nawrockiego w Białym Domu. Skomentował ją prof. Dudek
Karol Nawrocki niespodziewanie pojawił się w czwartek w Waszyngtonie, gdzie w Białym Domu spotkał się m.in. z Donaldem Trumpem. Wizytę kandydata w wyborach prezydenckich popieranego przez PiS podsumował prof. Antoni Dudek.
Co musisz wiedzieć?
- Karol Nawrocki w czwartek udał się do Waszyngtonu, gdzie spotkał się m.in. z Donaldem Trumpem.
- Rozmowa z prezydentem USA miała miejsce w Gabinecie Owalnym, co zostało ukazane na zdjęciach opublikowanych na koncie Białego Domu na platformie X.
- Sam Nawrocki stwierdził, że odbył "świetne spotkanie" z Trumpem. Jego wizytę w rozmowie z "Faktem" skomentował też prof. Antoni Dudek.
Popierany przez PiS kandydat w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki spotkał się w czwartek z Donaldem Trumpem.
Według relacji samego Nawrockiego odbył on "świetne spotkanie" z prezydentem USA. "To był zaszczyt omawiać świetlaną przyszłość stosunków polsko-amerykańskich" - napisał na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przygotowania kardynałów do konklawe. Padły słowa o nowym papieżu
Nie jest jasne, ile trwało spotkanie. Nawrocki w wywiadzie dla telewizji Republika mówił, że podczas rozmowy poruszona została kwestia wyborów w Polsce. Według polityka Trump powiedział mu "you will win" (z ang. "wygrasz").
- Odczytałem to jako rodzaj życzenia mi sukcesu - relacjonował potem Nawrocki, twierdząc, że rozmowa dotyczyła również prezydenta Andrzeja Dudy i jego przyjaźni z Trumpem. - Z tej rozmowy wybrzmiewało, że ta relacja jest ważna dla prezydenta Trumpa - oznajmił.
Prof. Dudek o wizycie Nawrockiego
Wizytę kandydata popieranego przez PiS skomentował w rozmowie z "Faktem" prof. Antoni Dudek, znany z krytycznych ocen w stosunku do szefa IPN. Wcześniej mówił on m.in. o Nawrockim, że jest to człowiek "niezwykle niebezpieczny". - Jest to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej. I mówię to z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością - przekazywał historyk.
Teraz, zapytany o spotkanie w Białym Domu, ocenił, że "to nie jest deska ratunkowa" dla kandydata PiS. - Spowodowała, że zagrożenie ze strony Sławomira Mentzena uległo zmniejszeniu - dodał w rozmowie z portalem.
Według prof. Dudka "to jest przygotowanie do decydującej rozgrywki w drugiej turze". - PiS będzie wtedy argumentował, że tylko Karol Nawrocki wybłaga nam u Trumpa ochronę przed Putinem - ocenia.
Czytaj też:
Źródło: Fakt, Wirtualna Polska, PAP