Wizyta marszałka Jurka w Turcji - rozmowy o współpracy energetycznej
Marszałek Sejmu Marek Jurek rozmawiał z ministrem energetyki Turcji Hilmi Gulerem o współpracy naszych krajów w dziedzinie przesyłu nośników energii. Marszałek, który przebywa z oficjalną wizytą w
Turcji, spotkał się też z prezydentem tego kraju Ahmetem
Necdetem Sezerem.
06.07.2006 | aktual.: 06.07.2006 13:03
Jak powiedział marszałek na konferencji prasowej po spotkaniu z Gulerem, najważniejszą informacją, z jaką pojedzie do Polski jest to, że tak stategiczne projekty jak NABUCCO, które w Polsce były do tej pory traktowane jako bardzo odległe, mają niedaleką i konkretną możliwość realizacji.
Gazociąg NABUCCO ma doprowadzać gaz ziemny z Azji do Europy Środkowej, omijając Rosję.
Polska podobnie jak Turcja jest krajem, który jest zainteresowany rozwojemu importu i przesyłu surowców energetycznych, dlatego, że wszystkie kraje naszego regionu od Turcji po Finlandię przez Polskę mają bardzo jednostronne źródła zaopatrzenia w surowce energetyczne i rozwój przesyłu surowców jest rzeczą bardzo ważną - podkreślił marszałek Sejmu.
Podczas rozmów dostaliśmy bardzo ciekawą informację o rozwoju linii przesyłowych realizowanych przez Turcję. Jako posłowie polskiego Sejmu, współpracujący z polskim rządem, mogliśmy przekazać zaintersowanie Polski udziałem w tych projektach - dodał.
Z kolei minister Guler oświadczył, że spotkanie z marszałkiem ugruntowało wzajemne kontakty Polski i Turcji w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego.
Jak zaznaczył, rozmawiano o współpracy również w ramach nowego wykorzystania klasycznych źródeł energii, takich jak węgiel oraz o energii jądrowej.
Polska wykazała zainteresowanie inwestowaniem w projekty dotyczące energii jądrowej. I wygląda na to, że będziemy mogli podjąć wspólne działanie w tym zakresie - poinformował turecki minister. Jak dodał, szczegóły mają być omawiane przez specjalistyczne grupy.
Rozmowa marszałka z prezydentem Sezerem miała charakter kurtuazyjny. Po południu Marek Jurek będzie rozmawiał m.in. z premierem Recepem Tayyipem Erdoganem.
Anna Staszkiewicz