Witold Waszczykowski: Donald Tusk jest nasz? Mam wątpliwości
• Mam wątpliwości - tak Witold Waszczykowski skomentował reprezentowanie interesów Polski przez Donalda Tuska w Brukseli
• Nie dostrzegam, aby interesował się Polską, albo cokolwiek promował w UE - stwierdził szef MSZ w rozmowie z RMF FM
• Waszczykowski nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi, czy Polska wycofa swoje poparcie dla Tuska jako szefa Rady Europejskiej
- Mam wątpliwości czy Donald Tusk jest nasz - tak Witold Waszczykowski skomentował reprezentowanie interesów Polski przez Donalda Tuska w Brukseli. - Nie dostrzegam, aby interesował się Polską, albo cokolwiek promował w Unii Europejskiej - stwierdził szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych w rozmowie z radiem RMF FM. Waszczykowski nie chciał udzielić jednoznacznej odpowiedzi, czy Polska wycofa swoje poparcie dla Tuska jako szefa Rady Europejskiej.
To nie pierwszy raz, kiedy szef MSZ publicznie zajął stanowisko w kwestii poparcia kandydatury Tuska. - Nie przybyło Polaków na stanowiskach w UE, ani interes Polski nie został tam wyartykułowany mocno - stwierdził kilka tygodni temu w wywiadzie dla TVP Waszczykowski.
Minister spraw zagranicznych komentował też sukcesy polskiej dyplomacji. - Ten rok upłynął pod znakiem wysiłków, aby zwiększyć bezpieczeństwo w Polsce - powiedział Waszczykowski. Dodał, że w NATO przez lata funkcjonowały "dwa poziomy bezpieczeństwa". Teraz, jak stwierdził, po rozlokowaniu wojsk na wschodniej granicy naszego kraju, ma się to zmienić.
Waszczykowski zapewniał też, że Polska ma dobre stosunki z Wielką Brytanią, Niemcami i Francją. - Nawet jeśli Wielka Brytania wyjdzie z UE za 3 lata, to nie wyjdzie z Europy. Z Niemcami mamy bardzo dobre relacje na wszystkich poziomach. W Polsce są ogromne, rozległe interesy niemieckie w Polsce. Czy mamy się pokłócić o garść helikopterów z Francuzami, skoro łączą nas miliardy? - pytał szef MSZ.
oprac.: Marek Grabski