Wirus Zachodniego Nilu znów aktywny w Nowym Jorku
_ - Wirus Zachodniego Nilu, który w ubiegłym roku spowodował śmierć 7 osób, znów pojawił się w Nowym Jorku_ - podała we wtorek telewizja CNN.
19.07.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Kilka dni temu przedstawiciele władz sanitarnych miasta wykryli roznoszące niebezpiecznego wirusa komary. Na Staten Island znaleziono też dwa martwe, zainfekowane wirusem, ptaki. Podobnie jak ludzie, zarażają się one od ukąszenia komarów.
W najpoważniejszych przypadkach wirus może wywoływać infekcję, która prowadzi do zapalenia lub obrzęku mózgu. Grupę największego ryzyka stanowią starsi ludzie lub osoby z osłabionym systemem immunologicznym. Objawy zarażenia wirusem to: wysoka gorączka, bóle głowy i ciała, osłabienie mięśni, utrata przytomności, wysypka.
W tym roku na przedmieściach Nowego Jorku i w pobliskim New Jersey wykryto wirusa Zachodniego Nilu u 32 komarów i 25 ptaków. Dotychczas nie stwierdzono zarażenia u ludzi.
Burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani zaapelował we wtorek, by nie siać paniki. W środę rozpocznie się opryskiwanie środkiem owadobójczym dzielnicy miasta - Staten Island.(miz)