Willa marszałka Stanisława Karczewskiego. Centrum Informacyjne Senatu wydało komunikat
Afera samolotowa z Markiem Kuchcińskim w roli głównej zakończyła się dymisją marszałka Sejmu. Teraz na celowniku opozycji znalazł się Stanisław Karczewski. Centrum Informacyjne Senatu tłumaczy, dlaczego marszałek Senatu mieszka w willi.
Na stronie Senatu pojawiły się "wyjaśnienia dotyczące kwestii najmu lokalu dla marszałka Senatu". To pokłosie doniesień dotyczących Stanisława Karczewskiego.
"Opozycja planuje zmasowany atak na Stanisława Karczewskiego, chce doprowadzić do dymisji marszałka. Wedle naszych informacji ogień opozycji, oprócz wyliczania lotów i przeliczania podróży służbowych na pieniądze, ma koncentrować się na kwestii mieszkania marszałka Karczewskiego" - pisał portal wPolityce.pl.
"Lokal służący do zaspokojenia potrzeb reprezentacyjnych i mieszkaniowych przysługuje marszałkowi Senatu zgodnie z ustawą. Jest to uprawnienie ustawowe, z którego od lat korzystają kolejni prezydenci, marszałkowie i premierzy. Podstawą są przepisy ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz rozporządzenie Rady Ministrów z 12 marca 2002 r. w sprawie warunków i trybu obejmowania oraz zwalniania lokali przez osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe" - zaznacza w komunikacie Centrum Infromacyjne Senatu.
Karczewski w willi, bo "tak się bardziej opłaca"
Jak podkreśla, "wynajmowanie willi od Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jest korzystniejsze dla budżetu państwa"
Jak czytamy, "opłata za korzystanie z obiektu to 5 601,85 zł netto miesięcznie", a "najemca zobowiązał się do pokrywania opłat za korzystanie z obiektu, a w stawce czynszu zawarte są wszystkie koszty związane z utrzymaniem obiektu". CIS dodaje, że "kwota najmu nie zmieniła się od 2016 r., a najmu nie obejmuje cateringu, a także usług prania i sprzątania willi".
Karczewski: Nie mam sobie nic do zarzucenia"
Zanim CIS wydał komunikat, głos w sprawie zabrał najbardziej zainteresowany. - Totalna opozycja pójdzie za ciosem i będzie chciała zadać następne. Nic innego poza personalnymi atakami nie mogą Polakom zaoferować. Ale ja nie mam sobie nic do zarzucenia, nic na mnie nie znajdą, bo nic nie ma. Żyję skromnie, normalnie, staram się najlepiej jak umiem pracować. Wszystko mogę udokumentować, na wszystko są potwierdzenia, wszystko jest transparentne, jawne i uzasadnione - podkreślił Karczewski.
Posłanka PO Izabela Leszczyna zapytała KPRM, ile podatników kosztuje wynajem willi dla marszałka Karczewskiego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl