Wilk w centrum miasta. Wbiegł tuż przed maskę radiowozu
Nietypowe spotkanie lęborskich policjantów. W czasie nocnego patrolu natknęli się na wilka, który biegł przez centrum miasta. Po chwili zwierzę uciekło w stronę lasu.
Do tego nietypowego spotkania doszło w Lęborku na ulicy Żeromskiego. W czasie patrolu policjanci dostrzegli wilka.
Zwierzę biegło wzdłuż drogi. Po chwili wilk przebiegł przez przejście dla pieszych i uciekł w kierunku latu za osiedlem Sportowym.
"Ta sytuacja obrazuje, że za kierownicą należy być zawsze czujnym. Chwila nieuwagi, zbyt duża prędkość i brak obserwacji otoczenia może doprowadzić do tego, że nie zauważymy przeszkody, która może raptem pojawić się na drodze" - piszą policjanci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co robić w takiej sytuacji?
Funkcjonariusze dodają też na swojej stronie internetowej, że wizyta takiego gościa w centrum miasta nie jest niczym niespodziewanym.
"Nie wpadajmy w panikę. Znawcy zwierzęcych zwyczajów twierdzą, że jednorazowe lub nocne wizyty wilka w mieście nie są sytuacją nietypową ani niebezpieczną, ponieważ wiosną i późną jesienią duży procent młodych oddziela się od watahy, aby rozpocząć poszukiwania własnego terytorium i któryś może się zagubić" - podkreślają.
Widząc wilka na swojej drodze, należy zachować dystans, ostrożność i uważać na psy. Nie należy też dokarmiać wilków, bo to powoduje, że zwierzęta tracą swój instynkt samozachowawczy.