Więźniowie będą szkolić bezpańskie psy

W areszcie śledczym w Hajnówce (Podlaskie) grupa osadzonych przygotowuje się do pracy z psami z miejscowego schroniska. Projekt służy społecznej readaptacji skazanych ale również ma pomóc przygotować psy do łatwiejszego znalezienia nowych właścicieli.

To pierwszy tego typu program prowadzony w areszcie śledczym w Polsce - poinformował dyrektor Aresztu Śledczego w Hajnówce mjr Roman Paszko. Wcześniej podobny projekt odbył się w Zakładzie Poprawczym w Konstantynowie Łódzkim.

W projekcie "Przyjaciele, czyli pies w celi" bierze udział 15 chętnych skazanych. Na razie trwają zajęcia teoretyczne, więźniowie uczą się m.in. zachowywania się w stosunku do psa, reakcji na różne sygnały wysyłane przez psa oraz opieki nad nim. Pomaga im w tym trenerka wraz z wyszkolonymi psami. W zajęciach biorą też udział lekarze weterynarii, którzy mówią, jak należy dbać o psa.

W połowie marca siedmiu skazanych, najlepiej radzących sobie z psami, będzie opiekowało się zwierzętami z hajnowskiego schroniska. Wytypowane tam zwierzęta mają one być dowożone do aresztu kilka razy w tygodniu. Paszko powiedział, że najważniejszą rzeczą będzie nabranie wzajemnej ufności przez skazanego i psa. - A jeśli uda się nawiązać kontakt, to skazani będą uczyć psy podstawowych komend, a także uczyć się je pielęgnować - dodał Paszko.

Powiedział, że dzięki temu, ułożone psy będą miały większą szansę na znalezienie właścicieli. Dodał, że już teraz dostaje sygnały od ludzi, którzy chętnie zaopiekują się takimi psami.

- Skazany, biorąc udział w takim projekcie ma świadomość tego, że robi coś dla innych, wzrasta jego samoocena, on po prostu czuje się ważny - dodał Paszko. Według niego, uczestniczący w takim programie poczują się potrzebni i będzie im łatwiej funkcjonować potem na wolności.

Paszko powiedział, że rozpoczynając ten projekt miał obawy, jak skazani zareagują na psy, a także jak psy zareagują na specyficzne miejsce, jakim jest areszt. Jednak, jak dodał, osadzeni bardzo łatwo nawiązują kontakt z wyszkolonymi psami, z którymi mają zajęcia.

Obecny projekt potrwa do końca czerwca. - Jeśli ta edycja się uda, a już widać pierwsze pozytywne oznaki, to w lipcu ruszamy z kolejną grupą - powiedział Paszko.

Wybrane dla Ciebie

Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Tusk o manewrach Rosjan na Białorusi. "Zamkniemy granicę"
Tusk o manewrach Rosjan na Białorusi. "Zamkniemy granicę"
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
"Oczko" zatrzymany. CBŚP ujęło przywódcę potężnej przestępczej grupy
"Oczko" zatrzymany. CBŚP ujęło przywódcę potężnej przestępczej grupy
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków