Podczas audiencji Benedykt XVI pozdrowił grupę "pracowników i gości zakładu karnego" w Lanciano w Abruzji. Podziękował im za przybycie i życzył, aby wizyta w Watykanie skłoniła do przyjęcia nauki ewangelii. W trakcie głównej katechezy papież, mówiąc o chrześcijańskim pisarzu z V wieku Boecjuszu, wspomniał też o ciężkim losie więźniów, szczególnie tych, których niesłusznie pozbawiono wolności.
40-letni uciekinier odsiadywał wyrok za napad i gwałt. Najprawdopodobniej pod bramą czekał na niego ktoś, kto pomógł mu w dalszej ucieczce. Wcześniej władze zakładu karnego wielokrotnie pozwalały mu opuszczać więzienie.
Marek Lehnert