Wierzbica. Sąd chciał odebrać matce 11 dzieci. Zapadła decyzja
Sąd Rejonowy w Radomsku uchylił decyzję o odebraniu kobiecie 11 dzieci i umieszczeniu ich w pieczy zastępczej. "Dzieci wracają do matki" - powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Dodatkowo jedna z firm budowlanych postawi rodzinie nowy dom.
O sprawie zaczęło być głośno pod koniec lutego. Decyzją sądu w Piotrkowie Trybunalskim z końca grudnia 2019 r., pani Magdalenie w Wierzbicy (woj. łódzkie) miało zostać odebranych 11 z 15 dzieci. Miały trafić do domów dziecka, ale pomogła posłanka PiS Anna Milczanowska. Zaangażowało się również Ministerstwo Sprawiedliwości. Służby socjalne odstąpiły od przeprowadzenia czynności.
Wiceminister Michał Wójcik poinformował w piątek, że Sąd Rejonowy w Radomsku uchylił wcześniejszą decyzję o odebraniu dzieci kobiecie. "Dzieci wracają do matki. Dla takich chwil, autentycznych emocji matki, warto żyć" - dodał polityk w mediach społecznościowych. Dodatkowo poinformował rodzinę, że jedna z firm budowlanych postawi jej nowy dom.
Przeczytaj: Matka z Wierzbic może stracić 11 dzieci. Interwencja wiceministra Michała Wójcika
Jednym z powodów, dla którego urzędnicy zainteresowali się całą sprawą, było wagarowanie starszych synów kobiety. Rodzina mieszkała też w dwóch pokojach w małym domu. Wójcik tłumaczył potem, że "nie można odbierać dzieci z powodu biedy". Problemy stwarzał również mąż pani Magdaleny. Mężczyzna nadużywał alkoholu, jednak potem opuścił dom i poddał się leczeniu.