Wiemy, jaka będzie pogoda w święta. Najnowsza prognoza
Pogoda nas nie rozpieszcza. Temperatury cały czas są poniżej 10 stopni. Na południu Polski sypnęło śniegiem. Wiadomo, jak będą wyglądały święta. Kwiecień też nie zapowiada się optymistycznie.
Pogoda w najbliższych dniach pozostawia wiele do życzenia. We wtorek w całym kraju będzie zimno i pochmurno. Miejscami będzie padał przelotny śnieg, a nad morzem deszcz ze śniegiem - poinformował PAP dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik.
Zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. Miejscami będzie padał przelotny śnieg, a nad morzem deszcz ze śniegiem.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie, ok. 3 w centrum, do 6 na zachodzie. W rejonach podgórskich -2 stopnie. Wiatr będzie słaby, jedynie na Wybrzeżu umiarkowany, okresami silny i porywisty. Wiatr będzie wiał z północy i z północnego zachodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W nocy zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. Miejscami będzie padał przelotny śnieg. Nad morzem może spaść do 6 cm śniegu. Temperatura minimalna wyniesie od -8 stopni Celsjusza na Podhalu, na pozostałym obszarze od -4 do -2 stopni, tylko nad Wybrzeżu ok. zera.
Pogoda na święta
- Wielkanoc zapowiada się cieplejsza niż początek Wielkiego Tygodnia. Będzie za to deszczowa, najwięcej opadów - w lany poniedziałek, a na pogórzu i w górach śnieg – mówi PAP rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski.
- We wtorek i środę wciąż chłodno, dopiero od czwartku zacznie napływać od zachodu cieplejsze powietrze. W piątek na termometrach zobaczymy już około 10 stopni. Nieco cieplej będzie w zachodniej i północnej części kraju, ok. 10-11 stopni, na południu około 6, natomiast na krańcach południowo-wschodnich, czyli na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie zaledwie 2-3 stopnie - prognozuje Walijewski.
Zapowiada, że dopiero w sobotę i w niedzielę temperatura rzędu 10-11 stopni obejmie większą powierzchnię kraju. - Pewnie, że chciałoby się więcej, szczególnie po tym bardzo chłodnym początku tygodnia - dodaje.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Z kolei na zachodzie i północy zamiast wzrostu temperatur nastąpią niewielkie spadki. Możemy tam liczyć na 6-7, maksymalnie 8 stopni. - Za to w centrum, na wschodzie i południu będzie mniejsze zachmurzenie, dlatego powietrze się trochę bardziej nagrzeje, ale bez rewelacji: 10-11 stopni - ocenia meteorolog.
- W wielkanocny poniedziałek – choć nie jest to jednoznaczne, bo scenariusze są różne - albo utrzyma się pogoda z soboty i niedzieli, albo napłynie jeszcze cieplejsze powietrze. Wówczas na termometrach zobaczymy 14, a nawet 15 stopni - podkreśla Walijewski.
Na lany poniedziałek prognozowane są w większości kraju opady deszczu. - Natomiast w górach i na obszarach podgórskich ma spaść śnieg. Jeżeli ktoś pojedzie do Zakopanego, w Tatry, albo w rejon Bieszczadów może liczyć na białe święta - zaznacza rzecznik IMGW.
- Reasumując – w święta cieplej, ale deszczowo, a na południu Polski nawet śnieżnie - mówi Walijewski.
Jak wskazuje serwis twojapogoda.pl, cały kwiecień będzie raczej chłodny. Nawet w najcieplejszych dniach odnotujemy przeważnie nie więcej niż 15 stopni - czytamy.
Przeczytaj także:
Źródło: PAP/twojapogoda.pl