Wiemy, jak wyglądał terrorysta z lotniska w Rosji
Rosyjski dziennik "Komsomolska Prawda" opublikował portret pamięciowy domniemanego zamachowca-samobójcy, który wysadził się na lotnisku Domodiedowo. W ataku terrorystycznym zginęło 35 osób, 116 przebywa w szpitalach.
Dziennik opublikował zdjęcie oderwanej głowy prawdopodobnego zamachowca. Redaktorzy "Komsomolskiej Prawdy" zwrócili się do słynnego artysty, by odtworzył twarz terrorysty. Artysta, który chciał pozostać anonimowy, sporządził ołówkowy szkic domniemanego zamachowca-samobójcy na podstawie zdjęcia. Drugi portret pamięciowy prawdopodobnego sprawcy przygotowali specjaliści z D3 Media Group.
Eksperci z Instytutu Etnologii i Antropologii, do których zwrócił się dziennik, stwierdzili, że na podstawie zdjęcia nie można jednoznacznie ustalić narodowości zamachowca.
Kierownik laboratorium rekonstrukcji instytutu dr Tatiana Balijewa stwierdziła, że - ze względu na słabą jakość zdjęcia - rekonstrukcja twarzy nie jest możliwa. Dodała, że na jej podstawie nie można dokładnie ustalić obywatelstwa zamachowca - podaje "Komsomolska Prawda".
Dr Balijewa oceniła jednak, że mężczyzna pochodzi z regionu basenu Morza Śródziemnego. Zapewniła jednocześnie, że "nie jest to typ kaukaski".
Jak podała gazeta, powołując się na świadków eksplozji, mężczyzna podał głośno swoje imię, wiek i pochodzenie, a na końcu wykrzyczał: "Teraz wszyscy zginiecie!". Następnie zdetonował bombę.
