Wiemy dlaczego rząd turecki zablokował dostęp do Wikipedii. Chodzi o terroryzm
W sobotę władze tureckie zablokowały obywatelom dostęp do Wikipedii. W niedzielę państwowa agencja ds. telekomunikacji i internetu podała rzekome wyjaśnienie - w popularnym serwisie miały być publikowane treści sugerujące, że Turcja wspiera terroryzm.
W sobotę tureckie władze zablokowały obywatelom dostęp do Wikipedii. Swoją decyzję uzasadniły ekspertyzą Rady ds. Technologii Informacyjnych i Łączności. Oficjalne oświadczenie rządu wydrukowane w gazecie "Hurriyet" nie zawierało żadnego wytłumaczenia, ani szczegółów dotyczących negatywnej oceny wydanej przez Radę.
W zamieszczonym oświadczeniu była mowa o łamaniu ustawy 5651 dotyczącej "regulowania internetu w walce z przestępstwami popełnianymi w tej sferze". Zdaniem opozycji ustawa narusza prawo do wolności słowa oraz prawo zapewniające obywatelom dostęp do informacji.
Dziś państwowa agencja ds. telekomunikacji i internetu wyjaśniła, co jest rzekomą przyczyną zablokowania obywatelom dostępu do internetowej encyklopedii. Na stronie miały być publikowane treści sugerujące, że Turcja wspiera terroryzm.
"Mimo podejmowanych (przez nas) starań treści błędnie informujące, że Turcja wspiera organizacje terrorystyczne, nie zostały usunięte" - poinformowała agencja na Twitterze. Dlaczego więc władze w Ankarze nie zablokowały tylko niektórych treści? Turecka agencja tłumaczy, że nie da się uniemożliwić dostępu do wybranych artykułów, można jedynie zablokować cały serwis. Rząd domagał się od Wikipedii "zrobienia tego, co konieczne" w związku z godzącymi w Turcję treściami, nikt jednak nie wskazał, o jakie treści chodzi.
O blokadzie popularnego serwisu poinformowała w sobotę organizacja monitorująca sieć - Turkey Blocks. Zdaniem TB decyzji o blokadzie nie zatwierdził żaden wymiar sprawiedliwości.
Oprac.: Marianna Fijewska