Wieluń: pijany 28‑latek wjechał do rowu. Wiózł 2‑letniego syna
Wieluńscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego 28-latka z Łodzi, który wiózł dwuletniego syna. Mężczyzna spowodował kolizję. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo zdrowia grozi mu nawet 5 lat więzienia. Nieodpowiedzialny ojciec odpowie także za jazdę po pijanemu.
31.05.2019 14:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W czwartek wieczorem wieluńscy policjanci zostali poinformowani o wypadku drogowym w miejscowości Wielgie (woj. łódzkie). 28-letni kierowca, mieszkaniec Łodzi, najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem. W efekcie kia znalazła się w przydrożnym rowie.
Okazało się, że w aucie, oprócz kierowcy jest jeszcze dwuletni chłopiec - syn 28-latka. Dziecko było ranne, ratownicy medyczni przewieźli je do szpitala. Na szczęście obrażenia chłopca nie są zbyt poważne, nie zagrażają jego życiu.
Kierowca nie został ranny, ale jego zachowanie wzbudziło wątpliwości policjantów. Po badaniu alkomatem okazało się, że jest pijany. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany, noc spędził w policyjnym areszcie. Za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu grożą mu nawet 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy. Mężczyzna usłyszy także prawdopodobnie zarzut narażenia dziecka, którym miał się opiekować, na utratę życia i zdrowia. Grozi za to nawet 5 lat więzienia.
Źródło: wielun.policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl