Wielki wyjazd Polaków na Węgry
- Jedziemy odetchnąć węgierską wiosną - krzyczy na pożegnanie Szczepan Worobiej i wskakuje na stopnie wagonu. Z okien ludzie wystawiają flagi w polskich i węgierskich barwach narodowych, machają szalikami i rękoma. Z Dworca Centralnego w Warszawie rusza specjalny pociąg solidarności z Węgrami - czytamy w "Gazecie Polskiej Codziennie". Wyjazd zorganizowały kluby "Gazety Polskiej", Solidarni 2010 i Ruch Społeczny im. Lecha Kaczyńskiego.
Do Budapesztu z okazji święta narodowego Węgier jedzie ok. 700 osób. Miejsca nie wystarczyło ponoć dla wszystkich. Reszta jedzie autokarami i prywatnymi samochodami. Organizatorzy zapewniają jednak, że będzie tam kilka tysięcy Polaków.
Jeden z wyjeżdżających podkreśla, że jedzie, by pokazać solidarność. - Dawna legenda mówi, że Polska i Węgry to dwa drzewa, których korzenie się splotły. Coś w tym jest, że ta przyjaźń jest odczuwalna - tłumaczy.
Wszyscy podkreślają, że to piękny gest wobec Węgrów.
