Wielki Post. Abp Marek Jędraszewski o "zwolennikach cywilizacji śmierci"
W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu w kościołach w archidiecezji krakowskiej odczytywany jest list metropolity. Arcybiskup Marek Jędraszewski w ostrych słowach krytykuje "zwolenników cywilizacji śmierci" oraz pisze o "eutanazji małych dzieci".
Arcybiskup Marek Jędraszewski we wstępie do listu przypomina losy Chrystusa po przyjęciu chrztu w Jordanie, kuszenia Jezusa na pustyni oraz nawiązuje do historii kuszenia Adama w Raju. Według duchownego "szatanowi zawsze chodzi o jedno: o zakwestionowanie Pana Boga, Jego dobroci i prawdomówności, a na koniec Jego miłości do człowieka po to, by temuż człowiekowi zaproponować własną, kłamliwą wizję szczęścia".
Jędraszewski - w dalszej części swojego wywodu - przekonuje, że "kiedy człowiek ulega szatańskim mirażom, wówczas zaczyna się zarówno jego klęska, jak i cierpienia innych ludzi". "Niekiedy w głębi swego sumienia jest on świadomy tego, że postępuje źle, ale na skutek pychy, która nie pozwala przyznać się do błędu i każe za wszelką cenę postawić na swoim, będzie usiłował zagłuszać wołanie sumienia agresją, wulgarnym słowem, krzykiem i przemocą" - pisze duchowny.
Następnie krakowski metropolita próbuje zrozumieć genezę wydarzeń ostatnich tygodni w Polsce. "Zwolennicy cywilizacji śmierci częstokroć przedstawiają nienarodzone jeszcze dziecko jako największe zagrożenie i zło dla jego rodziców, a zwłaszcza dla matki, gdy tymczasem od wieków jego pojawienie się było pojmowane jako przejaw Bożego błogosławieństwa" - pisze w liście do wiernych na Wielki Post arcybiskup Marek Jędraszewski.
Szymon Hołownia: abp Jędraszewski nie wziął się z kosmosu
"Do tego dochodzą jeszcze budzące wręcz przerażenie głosy, domagające się eutanazji dla małych dzieci, dotkniętych ciężką chorobą, ponieważ widzi się w nich karykaturę człowieczeństwa" - dodaje krakowski metropolita.
Arcybiskup ostrzega też przed odrzuceniem Boga, bo przez to człowiek skazuje się na życie "w budzącej przerażenie i poczucie bezsensu pustce, nie wie ani skąd przychodzi, ani dokąd zmierza". Stukiem odrzucenia Boga - przekonuje - jest niszczenie więzów solidarności z innymi ludźmi, szczególnie ze słabszymi, potrzebującymi wsparcia i pomocy.
Abp Marek Jędraszewski. Kim jest kontrowersyjny duchowny?
Marek Jędraszewski przez lata związany był z poznańskim kościołem. Był bliskim współpracownikiem abp. Juliusza Paetza, który miał seksualnie wykorzystywać poznańskich kleryków. Doniesień medialnych nigdy nie udało się potwierdzić, jednak sam duchowny złożył rezygnację z urzędu. Watykan odsunął go także od pełnienia posługi kapłańskiej.
Arcybiskup od 2017 pełni posługę metropolity krakowskiego. Od tego czasu był często opisywany w mediach. Duchowny wielokrotnie krytykował "lewacką zarazę" oraz czarne protesty. Jest także zdecydowanym krytykiem aborcji oraz in vitro. - Kościół nie zabrania homoseksualistom kochać. Natomiast nie mogą oni oczywiście kochać osób tej samej płci - mówił w przeszłości abp Jędraszewski.
Duchowny zasłynął m.in. kontrowersyjną wypowiedzią podczas nabożeństwa w intencji ofiar Powstania Warszawskiego. "Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły" - powiedział podczas mszy w Bazylice Mariackiej. Po czym dodał: "nie czerwona, a tęczowa".