Tragedia w Warszawie. Nie żyją cztery osoby

W Niedzielę Wielkanocną w jednym z domów w warszawskim Ursusie ujawnione zostały ciała czterech osób. Policja potwierdza, że mowa o zdarzeniu kryminalnym.

Ciała czterech osób znaleziono w jednym z domów w warszawskim Ursusie. Zdjęcie ilustracyjne
Ciała czterech osób znaleziono w jednym z domów w warszawskim Ursusie. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Stanislaw Bielski/REPORTER
Paulina Ciesielska

Jak ustali dziennikarze "Faktu", dramat miał się rozegrać w niedzielę rano przy ul. Koronacyjnej w warszawskim Ursusie. W jednym z domów ujawnione ciała czterech osób.

- Mamy do czynienia ze zdarzeniem o charakterze kryminalnym - potwierdza w rozmowie z Wirtualną Polską podkom. Barbara Szczerba ze stołecznej policji. Z racji tego, że chodzi o śledztwo, policja nie udziela żadnych informacji w tej sprawie. Podkomisarz odsyła do prokuratury.

Hipoteza: Rozszerzone samobójstwo

- Na miejscu cały czas prowadzone są oględziny z udziałem prokuratora i policji, w tym technika kryminalistyki. Trwa zabezpieczanie śladów, czynności pewnie potrwają do późna. Mogę potwierdzić, że ofiary to członkowie jednej rodziny: dwie kobiety i dwaj mężczyźni, osoby dorosłe. Na ciałach widoczne były obrażenia - mówi dla WP prokurator Szymon Banna, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prokuratura zakłada, że doszło do tzw. rozszerzonego samobójstwa, bo - jak słyszymy od śledczych - "takie historie zdarzają się w święta". Na ten moment jednak nie wiadomo nic więcej na temat okoliczności śmierci członków warszawskiej rodziny i narzędzia zbrodni. Policjanci szukają m.in. listu pożegnalnego, w którym sprawca mógłby wyjaśnić swój motyw.

Gdzie szukać pomocy?
Gdzie szukać pomocy?© WP

Czytaj także:

Źródło: "Fakt", WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
samobójstwo rozszerzoneśmierćśledztwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (191)