ŚwiatWielka manifestacja solidarności z papieżem

Wielka manifestacja solidarności z papieżem

Wielką manifestacją solidarności z Benedyktem XVI było spotkanie na modlitwie Anioł Pański w Watykanie.

20.01.2008 | aktual.: 20.01.2008 13:07

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/protesty-przeciw-wizycie-papieza-6038637245555841g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/protesty-przeciw-wizycie-papieza-6038637245555841g )
Protesty przeciw wizycie papieża na uniwersytecie w Rzymie

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/homoseksualisci-nie-chca-papieza-6038692734014593g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/homoseksualisci-nie-chca-papieza-6038692734014593g )
Homoseksualiści nie chcą papieża

Na Plac świętego Piotra przybyło około 200 tysięcy wiernych z Rzymu oraz wielu włoskich diecezji, by okazać bliskość z papieżem, który z powodu protestów wykładowców i studentów odwołał swą niedawną wizytę na rzymskim uniwersytecie La Sapienza.

Zwracając się do entuzjastycznie wiwatujących wiernych, którzy wypełnili cały plac przed bazyliką watykańską, Benedykt XVI powiedział: Pragnę przede wszystkim pozdrowić młodzież uniwersytecką, profesorów i was wszystkich, tak licznie przybyłych dziś na Plac świętego Piotra, by wziąć udział w modlitwie Anioł Pański i aby wyrazić solidarność ze mną.

Z serca wam dziękuję, drodzy przyjaciele - dodał papież. Wyznał następnie: Jak wiecie, bardzo chętnie przyjąłem uprzejme zaproszenie, jakie skierowano do mnie, bym wziął udział w ubiegły czwartek w inauguracji roku akademickiego na rzymskim Uniwersytecie La Sapienza. Znam dobrze tę uczelnię, szanuję ją i przywiązany jestem do uczęszczających na nią studentów.

Niestety, jak wiadomo, atmosfera, jaka się wytworzyła, sprawiła, że moja obecność na tej ceremonii stała się niepożądana. Zrezygnowałem wbrew mojej woli, chciałem jednak mimo wszystko wysłać tekst, jaki przygotowałem na tę okazję - podkreślił papież.

Powiedział też: Ze środowiskiem uniwersyteckim, które przed długie lata było moim światem, łączą mnie miłość do poszukiwania prawdy, do konfrontacji, do dialogu szczerego i nacechowanego szacunkiem dla wzajemnych stanowisk.

Jako, by tak rzec emerytowany profesor, który spotkał w swym życiu tak wielu studentów, zachęcam wszystkich was, drodzy studenci uniwersyteccy, byście z szacunkiem odnosili się do cudzych opinii i w wolnym i odpowiedzialnym duchu szukali prawdy i dobra - mówił Benedykt XVI, wyrażając jeszcze raz wdzięczność za okazaną mu solidarność.

Wysłuchawszy długiej owacji na swą cześć, Benedykt XVI dodał na zakończenie: Idziemy naprzód w tym duchu braterstwa i miłości do wolności i prawdy oraz wspólnego zaangażowania na rzecz społeczeństwa braterskiego i tolerancyjnego.

Zwracając się do Polaków, papież nawiązał do trwającego tygodnia modlitw o jedność chrześcijan, o czym także mówił w rozważaniach poprzedzających modlitwę.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. W tych dniach prosimy Boga o szczególną łaskę, o dar jedności chrześcijan. Aby go otrzymać trzeba się modlić nieustannie. Niech modlitwa zanoszona przez was do Boga w duchu jedności - w rodzinach, w parafiach, we wspólnotach zakonnych - będzie świadectwem wiary i miłości, którego świat tak bardzo potrzebuje. Niech Bóg wam błogosławi - powiedział po polsku.(sm)

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
włochyrzympapież
Zobacz także
Komentarze (0)