Pielęgniarz z Wysp filmował nieprzytomne pacjentki
Pielęgniarz Paul Grayson został skazany na 12 lat więzienia. Brytyjska Rada Pielęgniarek i Położnych pozbawiła go prawa do wykonywania zawodu. Powód? Przez wiele lat podglądał i filmował nieprzytomne pacjentki, a także swoje koleżanki z pracy. Śledczy znaleźli u niego także "nieprzyzwoite" zdjęcia dzieci.
51-letni Paul Grayson przez wiele lat pracował na oddziale pooperacyjnym jednego z brytyjskich szpitali. Miał się tam opiekować pacjentami, którzy wybudzali się po zabiegach. To, co z nimi robił, wstrząsnęło opinią publiczną.
Grayson filmował nieprzytomne, bezbronne kobiety. By zaspokoić swoje niezdrowe żądze, podnosił ich szpitalne koszule, a nawet zsuwał bieliznę, by móc sfilmować ich miejsca intymne.
Podglądał i filmował koleżanki z pracy
To nie wszystko. Pielęgniarz zamontował także kamerę w szpitalnej łazience. Nagrał tam dwie pielęgniarki biorące prysznic. Kamerę zainstalował także w damskiej toalecie.
Mężczyzna podglądał i filmował także osoby spoza szpitala. Były wśród nich także dzieci i nastolatki. Wpadł, gdy jedna z ofiar zaczęła się domyślać, że jest filmowana i zaczęła śledztwo na własną rękę. To ona znalazł, ukryte przez Graysona w fotel, karty pamięci i dyski twarde, na których przechowywał swoje nagrania i zdjęcia.
Mógł zostać powstrzymany wcześniej
Mężczyzna został zatrzymany i stanął przed sądem. Przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów: 23 przestępstw podglądactwa, napaści na tle seksualnym, robienia nieprzyzwoitych zdjęć dziecku i posiadania nieprzyzwoitych zdjęć dzieci.
Gdy sprawa wyszła na jaw, okazało się, że już wcześniej jedna z jego koleżanek składała na niego skargi. Nikt jednak wówczas nie zareagował. Mężczyzna nawet awansował, a oskarżająca go o molestowanie seksualne kobieta została zwolniona.
Źródło: bbc.com, metro.co.uk, thestar.co.uk
Przeczytaj także: