Wielka Brytania. Jest wyrok w sprawie zabójstwa 16-miesięcznej dziewczynki
Finał sprawy, która elektryzowała Wielką Brytania od ponad roku. W środę ogłoszono wyrok w sprawie morderstwa 16-miesięcznej Star Hobson. 28-letnia Savannah Brockhill, która miesiącami znęcała się nad dzieckiem aż w końcu je zabiła, usłyszała wyrok 25 lat więzienia. Z kolei 20-letnia Frankie Smith, jej partnerka i matka ofiary, spędzi za kartami co najwyżej osiem lat. Sąd skazał ją za przyzwolenie na przemoc i współudział w zbrodni.
Star Hobson zmarła 22 września 2020 roku w wyniku obrażeń silnego ciosu, jaki zadała jej Savannah Brockhill. Jak opisywano w akcie oskarżenia, miał on siłę porównywalną z "uderzeniem, jakiego można doznać w wypadku samochodowym". Wcześniej Brockhill, przez kilka miesięcy, znęcała się dzieckiem przy biernym przyzwoleniu jego matki, Frankie Smith, z którą pozostawała w związku. Opiekunka do dziecka i rodzina matki Star informowały odpowiednie służby o dramacie małej, ale te nie reagowały.
W patologicznej matni
Wyrok zapadł przed sądem w Bradford w środę po procesie trwającym siedem tygodni. Ogłaszając wyrok, sędzia Justice Labert mówiła, że Star Hobson "znalazła się w matni toksycznego związku". Podkreślała, że zarówno Brockhill, jak i Smith były wobec dziecka bezlitosne i okrutne - padało ono ofiarą "bezsensownych kłótni i permanentnych napięć" pomiędzy kobietami.
Sędzia podkreślała także, że Frankie Smith – mimo, że była matką - pozostawała całkiem obojętna wobec losu dziecka. Nie próbowała go ani ratować, ani zgłosić problemu do odpowiednich władz, ponieważ Brockhill całkowicie ją zdominowała.
Jak podkreśla "Daily Mail", Frankie Smith została co prawda skazana na osiem lat więzienia, ale będzie mogła ubiegać się o zwolnienie już po czterech.
"Będzie celem numer 1"
Obie kobiety odsiadują wyrok w więzieniu Styal w hrabstwie Cheshire (północno-zachodnia Anglia). Savannę Brockhill umieszczono w pojedynczej celi, żeby odizolować ją od współwięźniarek.
- Będzie tam celem numer 1. By ją pchnąć nożem, ustawią się całe kolejki więźniarek - zdradziło dziennikowi "Daily Mail" jedno ze źródeł w zakładzie karnym.
Źródło: Daily Mail/BBC