ŚwiatWlk. Brytania: Miesiącami katowały, aż zabiły 16-miesięczną Star. Matka i jej partnerka uznane winnymi

Wlk. Brytania: Miesiącami katowały, aż zabiły 16‑miesięczną Star. Matka i jej partnerka uznane winnymi

Ta sprawa wstrząsnęła opinią publiczną w Wielkiej Brytanii. 28-letnia Savannah Brockhill uznano za winną śmierci 16-miesięcznej Star Hobson, córki swojej partnerki 20-letniej Frankie Smith. Przed śmiercią niemowlę było miesiącami torturowane. Służby socjalne wiedziały o sprawie, ale nie interweniowały.

Star Hobson zmarła 22 września 2020 roku w wyniku zatrzymania akcji serca (Fot. Facebook)
Star Hobson zmarła 22 września 2020 roku w wyniku zatrzymania akcji serca (Fot. Facebook)
oprac. WJR

Proces kobiet toczył się przed Królewskim Sądem w Bradford od siedmiu tygodni. Przysięgli uznali, że Brockhill jest winna śmiertelnego pobicia Star Hobson. Matkę zmarłego dziecka uznano współwinną tragedii. Wymiar kary sąd ogłosi w środę.

Oskarżone mieszkały z dzieckiem w miasteczku Keighley położonym na północny-zachód od Bradford. Jak wynika z zeznań licznych świadków, przed śmiercią 22 września 2020 roku Star Hobson była tygodniami bita i torturowana, np. skręcono jej piszczel. Działo się to w czasie gdy jej matka, 20-letnia Frankie Smith, związała się "dominującą i agresywną" 28-letnią Savanną Brockhill.

Para utrwalała cierpienia zadawane dziewczynce na zdjęciach i filmach. Niektóre z nich kobiety publikowały w mediach społecznościowych, wzbogacając je o animacje, efekty wizualne i wesołą muzykę.

Savannah Brockhill i Frankie Smith, matka Star Hobson (Fot. West Yorkshire Police)
Savannah Brockhill i Frankie Smith, matka Star Hobson (Fot. West Yorkshire Police)

"Jest zła do szpiku kości"

David Fawcett, dziadek Frankie Smith, mówił BBC, że jego wnuczka była bita, poniżana i kompletnie zmanipulowania przez starszą partnerkę. Nazwał Brockhill osobą "złą do szpiku kości".

- Widzieliśmy Frankie całą w siniakach na długo zanim zauważyliśmy rany na ciele Star. Wiedzieliśmy, że coś jest nie tak. Staraliśmy się, ale tamta izolowała ją od nas - relacjonował.

Urzędnicy wiedzieli, ale nic nie zrobili

Pomiędzy styczniem a wrześniem 2020 roku rodzina i przyjaciele Frankie Smith złożyli pięć donosów do odpowiednich władz w tej sprawie. W maju babcia Smith poinformowała pracowników socjalnych z Bradford, że "jeśli nie interweniują, to zginie kolejne małe dziecko". Te jednak zrobiły niewiele.

- Głęboko ubolewamy, że zignorowaliśmy niepokojące sygnały i nie ochroniliśmy dziewczynki – napisali w oświadczeniu pracownicy socjalni z Bradford - Wyciągniemy wnioski z tej wstrząsającej sprawy. 

Źródło: BBC

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wielka brytaniamorderstwo dzieckabradford
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (286)