Wiele miejscowości w Wielkopolsce nadal nie ma prądu
370 stacji transformatorowych z około 1700, które uległy awarii w wyniku silnych i porywistych wiatrów wiejących od piątkowego wieczoru w Wielkopolsce, nadal jest uszkodzonych - poinformowała rzecznik prasowy Grupy Energetycznej ENA S.A. w Poznaniu Magda Hilszer.
06.12.2003 | aktual.: 06.12.2003 16:26
Wichury spowodowały awarie 50 linii energetycznych i tym samym przez 1700 stacji transformatorowych nie przepływał prąd. "Skutki wichury obejmują rejony energetyczne we Wrześni, Szamotułach, Kościanie, Gnieźnie, Pile, Lesznie, Wałczu i Chodzieży. Na terenie niektórych wiosek i mniejszych miejscowości położonych w tych rejonach nadal nie ma prądu, ponieważ uszkodzone są przewody średniego napięcia" - podała rzeczniczka.
Według niej, uszkodzenia spowodowały powalone drzewa. Częściowo były to także awarie mechaniczne spowodowane silnym wiatrem. "Awarie usuwane są na bieżąco, ale trudno jeszcze powiedzieć, o której godzinie we wszystkich domach będzie prąd" - powiedziała Hilszer.
Brak prądu odczuli również mieszkańcy miejscowości położonych w rejonie działania Energetyki Kaliskiej S.A. w Kaliszu. Wichury uszkodziły m.in. kilka linii w samym Kaliszu.
"Systematycznie naprawiamy przewody. Od godzin rannych usunięto 75% porannych awarii" - uspokajała Hilszer.
W Wielkopolsce nadal wieją silne i porywiste wiatry.