Więcej niż jeden sobowtór Putina? Wywiad ukraiński zdradza szczegóły
Czy Putin ma sobowtóra? - To nie jest już jakąś wiadomością ani czymś, co trzeba udowodnić światu - odpowiada przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow. Dodał, że gospodarz Kremla miałby mieć w zanadrzu aż trzech "zastępców".
04.01.2024 | aktual.: 04.01.2024 16:38
31 grudnia 2023 roku Władimir Putin wygłosił tradycyjne noworoczne orędzie, co, jak podaje "Daily Mail", wywołało szeroką reakcję i liczne spekulacje. Według niektórych widzów ruchy szyi i głowy Putina zdawały się być niezsynchronizowane z resztą ciała, co skłoniło niektórych do przypuszczeń, że nagranie mogło zostać wygenerowane przy użyciu sztucznej inteligencji, a elementy takie jak szyja i głowa Putina mogły zostać "doklejone".
Doradca szefa MSW Ukrainy, Anton Heraszczenko opublikował zdjęcia Władimira Putina na portalu X. "Putin w swoim przemówieniu sylwestrowym i Putin 1 stycznia. Co się z nim stało w ciągu nocy? Jak myślicie?" – napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraiński wywiad potwierdza domniemania
Podczas konferencji dziennikarze pytali o tę sprawę rzecznika ukraińskiego wywiadu Andrija Jusowa. Ten zdradził kilka ważnych szczegółów.
Przede wszystkim stwierdził, że Putin ma co najmniej trzech sobowtórów. - Żyją pod stałą obserwacją. Są ciągle doskonaleni, w tym poprzez operacje chirurgiczne, aby dostosować się do jednolitego wyglądu i oczywiście stała, całkowita kontrola. Nie trzyma się ich w jednym miejscu. Nie mieszkają razem w tym samym mieście. Nie piją razem herbaty, cóż, takiego zdjęcia nie zobaczymy - powiedział Jusow w wywiadzie z ukraińską dziennikarką Alesią Batsman. - Może im płacą albo są w jakiś sposób szantażowani, ale są bezwolni - dodał.
Kilka różnych "wersji" Putina
Pierwsze doniesienia na temat domniemanych "zastępców" Putina pochodzą z czerwca 2022 r. Wówczas Wadym Skibicki powiedział w rozmowie z The Telegraph: "On używa wielu sobowtórów... czasami trudno wykryć, czy to prawdziwy Putin, czy też ktoś go zastępuje".
Miesiąc temu Putina "sprawdziła" japońska sztuczna inteligencja. Badanie oparte na ruchach ciała, rozpoznawaniu twarzy i porównywaniu głosu, wyemitowane przez japońską sieć telewizyjną TBS, ujawniło, że prawdopodobnie istnieje kilka różnych "wersji" Putina.
Spekulacji nie ma końca. W mediach społecznościowych te doniesienia komentuje także również użytkownik Generał SVR. Według informacji na jego profilu rosyjski prezydent miał umrzeć z przyczyn naturalnych 26 października, po walce z nowotworem i zawale serca, a sobowtór jest używany przez Nikołaja Patruszewa, złowrogiego szefa służb, by ukryć prawdę przed światem.
Źródła: X, Daily Mail