Więcej nagród od Szydło. Odeszli w atmosferze skandalu, dostali po 29 tys. zł
Na światło dzienne wychodzą kolejne informacje o nagrodach wypłacanych przez byłą premier Beatę Szydło swoim współpracownikom. Okazuje się, że pieniądze otrzymali Anna Plakwicz i Piotr Matczuk, którzy odeszli z KPRM w maju ub. roku i założyli spółkę "Solvere".
20.03.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:56
Oboje niedawno wrócili do urzędu, choć ich działalność w firmie "Solvere" nadal budzi kontrowersje. Okoliczności odejścia z KPRM sprawdza Centralne Biuro Antykorupcyjne. Spółkę założyli bowiem jeszcze w czasie, gdy pracowali w Kancelarii Premiera. Śledczy sprawdzają, że czy Plakwicz i Matczuk nie złamali ustawy antykorupcyjnej. "Solvere" realizowała m.in. kampanię "Sprawiedliwe sądy".
Jak podaje "Super Express", w czasach, kiedy współpracowali z premier Szydło, urzędnicy otrzymali łącznie po 29 tys. Była szefowa rządu przez półtora roku nagrodziła Plakwicz i Matczuka aż osiem razy. Średnia wysokość tych nagród to 3 625 zł.
Gazeta przypomina, że Plakwicz była zatrudniona w KPRM od 25 listopada 2015 r. do 31 sierpnia 2017 r. na stanowiskach doradcy szefa KPRM, głównego doradcy premier Beaty Szydło, radcy szefa Kancelarii, naczelnika wydziału i dyrektora Departamentu Obsługi Medialnej.
Natomiast Piotr Matczuk od 20 listopada 2015 r. do 30 czerwca 2017 r. był głównym doradcą premier Szydło oraz dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu.
Teraz wrócili do KPRM. Będą kierować departamentami odpowiedzialnymi za komunikację i informację.