Wideo z Anglii przeraża widzów. Gdzie tu człowiek? "Siły nadprzyrodzone"
Targ Shambles w Yorku w Wielkiej Brytanii udostępnił na swoim profilu na Facebooku nagranie z monitoringu, na którym widać plac po zakończeniu handlu. Internauci są poruszeni. Wielu z nich przyznaje się, że włosy stanęły im na głowie, kiedy obejrzeli krótkie wideo.
Pchli targ, odwiedzany przez fanów staroci i niestandardowych przedmiotów z duszą, regularnie zapraszał sympatyków do odwiedzania stoisk. Kiermasz przy ulicy Silver 5 w brytyjskim Yorku reklamował się nawet z dumą nagrodą Travellers' Choice Award serwisu Tripadvisor na rok 2023.
Teraz Shambles Market chyba nie będzie musiał zabiegać o odwiedzających. Miłośnicy duchów ruszą, aby zwiedzać handlowe alejki placu i poczuć kontakt z niewidzialnymi istotami, które kręcą się po okolicy, gdy sprzedawcy i klienci pójdą już do domu.
Duch na rowerze rozrabia w Anglii
Administratorzy targowiska zamieścili bowiem w mediach społecznościowych filmik, który - jak przyznają internauci - wywołuje ciarki. Na nagraniu widać, jak rower bez nikogo za kierownicą jedzie środkiem alejki, w pewnym momencie zatrzymuje się i po kilku sekundach się przewraca. Autorzy wpisu proszą obserwujących o wyjaśnienie, co takiego dzieje się w alejce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niebawem przełom w kampanii? "Coś się wydarzy"
Wiele osób udostępnia post dalej i komentuje, że z całą pewnością mamy do czynienia z nadprzyrodzonym zjawiskiem. Ludzie przyznają się, że "włosy stanęły im na głowie" albo "mieli dreszcze", gdy zobaczyli na ekranach telefonów lub komputerów tę scenę".
Shambles Market, jak zauważają inni, to naturalne miejsce, w którym mogą zamieszkiwać istoty nadprzyrodzone. Wprawdzie codziennie panuje tam normalny ruch i dochodzi do bardzo realnych transakcji, ale towar, który wystawiają właściciele kramów, bardzo często ukrywa tajemnice. Przedmioty mają dusze i, jak przekonują komentarze, mogą być pomocą w nawiązywaniu komunikacji z pozaziemskim, duchowym światem.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Targowisko w brytyjskim Yorku powstało w latach pięćdziesiątych XX wieku na terenie wyburzonej, starej dzielnicy Little Shambles. Niewidzialny rowerzysta może być duchem z tamtych czasów.