PolskaWiceszef MSZ o zmianie warty w Niemczech: Deklaracje obiecujące, czekamy na działania

Wiceszef MSZ o zmianie warty w Niemczech: Deklaracje obiecujące, czekamy na działania

Wiele wskazuje na to, że po zakończeniu rządów Angeli Merkel kanclerzem Niemiec zostanie lider CDU Armin Laschet. O tym, czego można spodziewać się po polityku z Nadrenii mówił wywiadzie wiceszef polskiego MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

Wiceszef MSZ o zmianie warty w Niemczech: Deklaracje obiecujące, czekamy na działania
Wiceszef MSZ o zmianie warty w Niemczech: Deklaracje obiecujące, czekamy na działania
Źródło zdjęć: © East News
oprac. MDR

19.07.2021 08:26

Wiceszef resortu spraw zagranicznych w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" przekonywał, że wbrew opiniom o liderze CDU Arminie Laschecie, jego ewentualny wybór na kanclerza Niemiec, może być dobrą informacją dla Polski. Laschet jest zwolennikiem pogłębienia współpracy Niemiec i Francji i chciałby także ograniczenia prawa weta w Unii Europejskiej.

Szynkowski vel Sęk uważa jednak, że polityk przyjmie argumentację Polski i nie będzie dążył do wykluczenia krajów Europy Środkowowschodniej z procesu integracji UE. - Laschet jest niezwykle doświadczonym politykiem, ma długi staż w chadecji, rządzi Nadrenią Północną-Westfalią, najludniejszym landem kraju, w którym mieszka zresztą najwięcej Polaków - powiedział. - Wie, że my też opowiadamy się za pogłębieniem integracji w takich obszarach, jak rzeczywiste funkcjonowanie jednolitego rynku, gdzie czas wreszcie przełamać bariery uderzające w wiele krajów, w tym w Polskę - dodał.

Wiceszef MSZ o Nord Stream 2: Od kanclerza Niemiec oczekujemy solidarności

Armin Laschet w stanowczy sposób opowiada się również za realizacją projektu Nord Stream 2. Zdaniem Szynkowskiego vel Sęka to kontynuacja krótkowzrocznej polityki Angeli Merkel względem Rosji, która w agresywny sposób ingeruje w sprawy wewnętrzne krajów Europy Środkowowschodniej.

- Oczekujemy od przyszłego kanclerza RFN, jak i od innych europejskich polityków, nie naiwności, "małych radości" i realizacji partykularnych interesów, lecz realizmu, solidarności i zdecydowanej postawy wobec agresywnej polityki Rosji - stwierdził polityk. - Budowa jest na finiszu, choć niezakończona, ale uruchomienie gazociągu w zgodzie z prawem europejskim jest absolutnie kwestią otwartą i nieprzesądzoną - ocenił.

Puste deklaracje ze strony Niemiec?

Szynkowski vel Sęk mówił również o niespełnionych oczekiwaniach części Polaków względem Niemiec. Podkreślił, że jest to przeszkodą w realnym pojednaniu i wybudowaniu prawdziwie partnerskich relacji. - Od lat nie możemy doczekać się od Niemców konkretnych działań koniecznych, by mówić o realnym pojednaniu i partnerskich relacjach. Od lat mamy po niemieckiej stronie deklaracje, które niewiele kosztują, gorzej z wprowadzeniem ich w życie - mówił wiceszef MSZ w wywiadzie dla "Rz"

Polityk pytany o polskie roszczenia związane z reparacjami po II wojnie światowej powiedział, że trudno nazwać działania Niemiec za wystarczające w zestawieniu ze skalą strat, jakie spadły na Polskę. - Doceniamy uchwałę Bundestagu o budowie w Berlinie pomnika poświęconego Polakom zamordowanym przez hitlerowców. Ale tu symbole nie wystarczą. Pozytywnym sygnałem jest to, że widzimy w tej sprawie pewną otwartość po stronie Zielonych - stwierdził zastępca szefa polskiej dyplomacji.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
angela merkelniemcyszymon szynkowski vel sęk
Zobacz także
Komentarze (17)