Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel: Związków partnerskich nie będzie

- PiS stawia jasną granicę, związków partnerskich nie będzie. Nie jesteśmy wrogiem tego, by osoby żyjące razem miały pewne prawa m.in. w zakresie dziedziczenia, ale to można uregulować na gruncie cywilno-prawnym, bez podważania fundamentów – powiedział wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Dawid Zuchowicz

oprac. Beata Czuma

16 września 2019, 12:20

W poniedziałek Radosław Fogiel był gościem TVP. Wicerzecznik PiS przyznał, że do Polski nie dotarło jeszcze "wiele niekorzystnych trendów lewicowo-liberalnych z Zachodu", które stanowią "atak na podwaliny społeczeństwa i rodzinę". Dodał, że PiS chce zachować tę sytuację, ale są też tacy, którzy by chcieli, żeby "zamiast 'ojciec-matka' w dokumentach urzędowych używać sformułowań 'rodzic1-rodzic2'". Tłumaczył w ten sposób słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o ataku na rodzinę.

Radosław Fogiel podkreślił, że PiS "nie będzie realizowało planu Rabieja", który polega na tym, że "najpierw związki partnerskie, później tzw. małżeństwa homoseksualne, a na koniec adopcja dzieci”. Chodzi o wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja, który w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" powiedział, że trzeba etapowo wprowadzać zmiany i przyzwyczajać ludzi do nich.

- Związków partnerskich nie będzie. Nie jesteśmy wrogiem tego, żeby osoby żyjące razem, funkcjonujące razem, niezależnie od tego, co jest tego przyczyną, jakie są ich osobiste uwarunkowania – miały pewne prawa. Podnosi się chociażby temat dziedziczenia czy wizyt u lekarza, ale to wszystko można uregulować na gruncie cywilno-prawnym, bez konieczności podważania pewnych fundamentów - podkreślił wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości.