Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel: Nie zawsze zgadzałem się z Krystyną Pawłowicz
- Zdarzało mi się mieć z panią profesor odmienne opinie, ale nie podważałbym jej wiedzy prawniczej. Podniosę rękę za tymi kandydatami - powiedział Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS, komentując kandydatury Krystyny Pawłowicz oraz Stanisława Piotrowicza na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
04.11.2019 | aktual.: 04.11.2019 20:38
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel i Krzysztof Gawkowski, sekretarz zarządu Wiosny byli gośćmi programu "Fakty po Faktach" TVN24.
Radosław Fogiel nie chciał zdradzić, kto z PiS wysunął kandydaturę Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
- To są kandydatury zgłoszone przez klub parlamentarny PiS, władze klubu zdecydowały, że zostaną zgłoszone. Nie było mnie na posiedzeniu klubu, na którym zapadały decyzje, ale z pewnością zdecydowało o tym prezydium klubu - stwierdził poseł PiS. Dodał, że Jarosław Kaczyński też uważa, że byli posłowie spełniają przesłanki, aby zasiadać w TK. Wicerzecznik przyznał, że nie wie, czy było to konsultowane z prezydentem.
- Czasem człowiek ma wrażenie, że PiS hamuje się z idiotycznymi pomysłami. Może to kampania wyborcza, może prezes stwierdził: "koniec kpienia z Polaków"? Duecik Piotrowicz i Pawłowicz, P&P, to kpina z Polaków. Stanisław Piotrowicz jest jednym z autorów haniebnych ustaw niszczących wymiar sprawiedliwości. To są postaci zasłużone, ale w demontażu polskiej demokracji - podkreślił Krzysztof Gawkowski z Wiosny. Polityk Lewicy dodał, że poza tym "nie mają one nieposzlakowanej opinii".
"Standardy bruku"
- To nie PiS zdecyduje o tym, czy te osoby zasiądą w TK, ale parlament - bronił się Fogiel. - To, że ktoś był czynnym politykiem, nie jest dla nikogo deprecjonujące, a Krystynie Pawłowicz trudno odmówić kompetencji prawniczych - dodał.
Wicerzecznik PiS nie chciał komentować jednej z wypowiedzi Krystyny Pawłowicz podczas sejmowej komisji sprawiedliwości. Stwierdziła ona, że choć jeden z zapisów ustawy jest sprzeczny z Konstytucją, będzie za nią głosowała, bo to ustawa PiS.
- Zdarzało mi się mieć z panią profesor odmienne opinie, ale nie podważałbym jej wiedzy prawniczej. Podniosę rękę za tymi kandydatami - zapewnił poseł PiS.
- Standardy niesione za Piotrowiczem i Pawłowicz to standardy bruku, świadczą o tym ich słowa i czyny. Krystyna Pawłowicz w Sejmie nie szanowała Konstytucji, innych ludzi, flagi Unii Europejskiej. Pawłowicz i Piotrowicz w TK będą strzegli interesów partii, a nie Konstytucji - podkreślił Gawkowski. - Dokonujecie kolejny raz zbrodni na najważniejszym urzędzie w Polsce - dodał.
Kandydaci do TK
Informację o kandydatach PiS do TK przekazał w poniedziałek Ryszard Terlecki. - W piątek klub PiS zgłosił kandydatury na sędziów TK: Stanisława Piotrowicza, Krystyny Pawłowicz i Elżbiety Chojny-Duch - poinformował szef klubu PiS. - To są osoby bardzo kompetentne, doświadczone i zasłużone dla reformy wymiaru sprawiedliwości. Z pewnym zdziwieniem patrzymy na to, że opozycja nikogo nie zgłosiła na sędziów TK – widocznie nie mają takich osób - dodał wicemarszałek Sejmu.
Zgodnie z regulaminem Sejmu, wnioski w sprawie kandydatów składa się marszałkowi w terminie 30 dni przed upływem kadencji. Sędziów Trybunału Konstytucyjnego wybiera Sejm bezwzględną większością głosów. Prezesa TK wybiera się na 6 lat - od grudnia 2016 prezesem Trybunału jest Julia Przyłębska.
3 grudnia upływa kadencja 3 sędziów Trybunału Konstytucyjnego - Marka Zubika, Piotra Tulei i Stanisława Rymara.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl