Wiceprezydent Trzmiel znów stanie przed sądem. Prokurator walczy o wyrok skazujący
Sąd Okręgowy w Krakowie we wtorek uwzględnił apelację prokuratora, który domagał się uchylenia wyroku uniewinniającego Tadeusza Trzmiela i jego trzech współpracowników. Zarzuty dotyczyły przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu społecznego w trakcie budowy ulicy prowadzącej na III Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego.
08.10.2014 | aktual.: 11.10.2014 11:09
Firma Budostal 5 miała zbudować ulicę prowadzącą na III Kampus Uniwersytetu Jagiellońskiego do grudnia 2005 roku, jednak inwestycja zakończyła się ponad pół roku później - we wrześniu 2006 r. Budostal 5 mimo to nie zapłacił żadnej kary umownej.
Dlaczego? Bo wiceprezydent Trzmiel i urzędnicy ówczesnego Zarządu Dróg i Komunikacji (dziś Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu) podpisali aneks przedłużający termin oddania gotowej drogi. Zdaniem prokuratury aneks ten był ochroną firmy przed naliczeniem kary za opóźnienia, a wiceprezydent i urzędnicy ZDiK przekroczyli swoje uprawnienia i działali na szkodę interesu społecznego.
Oskarżeni nie przyznali się do winy - w ich opinii aneks nie chronił wykonawcy, a inwestora, czyli miasto. Urząd miał się spóźnić z wydaniem pozwolenia m.in. na wycinkę drzew.
W kwietniu Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty uniewinnił zarówno Trzmiela, jak i jego współpracowników: byłego dyrektora Zarządu Dróg i Komunikacji Jana T., jego ówczesną zastępczynię Iwonę K. oraz kierownika Andrzeja Z.
W apelacji prokuratura zwróciła uwagę na to, że sąd pierwszej instancji nie ustalił jakie były obowiązki oskarżonych (tym samym czy nie przekroczyli uprawnień) oraz nie wziął pod uwagę zeznań świadków, takich jak asystent wiceprezydenta. Sąd odwoławczy przychylił się ku opinii prokuratury i zarządził ponowne rozpatrzenie sprawy. Do sprawy przydzielony zostanie nowy sędzia.
Tymczasem Trzmiel bierze udział w wyborach samorządowych. Startuje do rady miasta z listy Jacka Majchrowskiego.
