Wicepremier W. Brytanii: Rosja pogłębia swój status pariasa
- Decyzja Rosji o odcięciu dostaw gazu do Polski pogłębi jej status jako gospodarczego i politycznego pariasa. Będziemy stać ramię w ramię z naszymi polskimi przyjaciółmi — oświadczył brytyjski wicepremier i minister sprawiedliwości Dominic Raab.
"Ostrzegaliśmy o tym od jakiegoś czasu, ale będziemy stać ramię w ramię z naszymi polskimi przyjaciółmi i sojusznikami. To będzie miało bardzo szkodliwy wpływ także na Rosję, ponieważ staje się ona coraz bardziej nie tylko pariasem politycznym, ale również gospodarczym" - powiedział Raab w rozmowie ze stacją Sky News.
Raab został też zapytany o niedawne słowa premiera Borisa Johnsona, który ostrzegł, że jest możliwość, iż Rosja ostatecznie wygra wojnę w Ukrainie. Odparł, że choć Wielka Brytania oferuje Ukrainie "maksymalną solidarność", to jasne jest, że wynik konfliktu jest niepewny. Przypominał swoje wcześniejsze słowa, gdy mówił, że nie wierzy, by wojna zakończyła się w ciągu tygodni czy nawet miesięcy.
Brytyjczycy reagują na odcięciu Polsce rosyjskiego gazu
Raab poparł stanowisko wiceministra Jamesa Heappeya, który we wtorek powiedział, że Ukraina ma prawo użyć broni dostarczanej przez Wielką Brytanię do atakowania celów wojskowych na terenie Rosji. Minister sprawiedliwości podkreślił, że to, co robi Wielka Brytania, jest zgodne z prawem i dodał: "Wszystkie państwa mają prawo udzielić wsparcia wojskowego każdemu państwu, które korzysta z prawa do obrony przed agresywną inwazją".
Wyraz solidarności wyraził także premier Czech Petr Fiala, który stwierdził, że Rosja łamie porozumienia, wstrzymując dostawy gazu do Polski. Według szefa czeskiego rządu konieczne jest stopniowe odchodzenie od uzależnienia od rosyjskich surowców.
"Rosja jeszcze bardziej eskaluje sytuację i narusza istniejące umowy. To kolejny dowód na to, że musimy stopniowo pozbywać się uzależnienia od rosyjskich paliw kopalnych" – napisał Fiala na Twitterze.
Czytaj także: Nowa kara dla Rosji. Pierwszy kraj z G7
Źródło: PAP