Wiadomości zachwycają się Mateuszem Morawieckim
Wiadomości TVP bez zaskoczenia skupiły się na expose Mateusza Morawieckiego. Poświęciły mu ponad połowę całego wydania. W programie usłyszeliśmy o tym, że premier może być nadzieją nie tylko dla Polski, ale i Europy. Nie zabrakło również krytyki opozycji.
12.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 21:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Premier wizjoner
W pierwszym materiale Wiadomości zaprezentowały fragmenty przemówienia Mateusza Morawieckiego. Gospodarka, bezpieczeństwo czy obniżenie nienawiści w polityce. To jedne z haseł, na których skupiła się redakcja wydania.
Kilkukrotnie była mowa o podmiotowości na arenie międzynarodowej. Polska nie może być krajem podległym innym państwom czy wojnom religijnym. Z kwestii gospodarczych Wiadomości zwróciły uwagę na rosnące płace oraz kluczową sprawę na najbliższą dekadę, czyli program Mieszkania+. To wszystko ma być finansowane, dzięki uszczelnieniu VAT-u.
Polska szansą dla Europy
Expose, które zaprezentował Mateusz Morawiecki jest nie tylko najlepszym rozwiązaniem dla naszego kraju. Może być również szansą dla całej Europy. Nowy premier ma też odbudować pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
Nasz człowiek
Kolejny materiał przedstawiał sylwetkę Morawieckiego. Po raz kolejny przypomniano o jego związkach z biznesem. Wiadomości zaznaczają, że premier chodził do podstawówki, kiedy wybuchł stan wojenny.
Minister finansów i rozwoju jest człowiekiem podziemia, był zatrzymywany w demonstracjach. Podobnie jak jego ojciec Kornel Morawiecki, walczył z komunizmem w Solidarności.
Zły policjant
Na koniec części poświęconej expose TVP krytykuje opozycję, która odtrąca dłoń pojednania wyciągniętą przez premiera. Partie jak PO czy Nowoczesna, mają wbrew słowom z wystąpienia, decydować się iść na wyniszczająca walkę, zamiast sporu.
Tzw. Totalsi nie zostawili według redakcji wydania suchej nitki na przemówieniu Prezesa Rady Ministrów. Mniej oberwało się Kukizowi jako konstruktywnej opozycji, która "próbowała powiedzieć coś merytorycznego".