"Wiadomości" powołują się na ankietę szwedzkiego portalu. Właściciel jest oburzony
Flagowy program informacyjny Telewizji Polskiej przygotował materiał na temat tego, co Szwedzi myślą o polskim rządzie. "Wiadomości" podały, że Szwecja popiera politykę gabinetu Beaty Szydło, jednak nie to jest tutaj największym zaskoczeniem.
Podstawą do przedstawienia widzom tej tezy były wyniki ankiety przeprowadzonej na jednym z prawicowych portali w Skandynawii.
"W sondzie, którą organizowała jedna ze szwedzkich gazet, solidarność z polskimi władzami wyraziło 97 procent spośród ponad 8 tysięcy głosujących" - stwierdzono w materiale.
Wielu internautów nie kryło oburzenia materiałem. "To jakby wśród pisowców zrobić sondę typu 'czy kochasz Jarosława - Polskę Zbaw'"?
Jak wam będzie pasować do scenariusza, to za chwilę będziecie cytować nawet 'nowosti'. TVP jak wam nie wstyd na takie zejść na takie psy" - napisał Sylwester Morawka.
Głos w tej sprawie zabrał nawet sam właściciel portalu, z którego zaczerpnięto informację. Chang Frick wprost skrytykował to, co zrobiła TVP. Podkreślił, że ankieta nie była sondażem odzwierciedlającym poglądy Szwedów i TVP wyciągnęło z niej mylne wnioski.
Chang Frick przyznał, że na jego portalu dominują treści, w których poglądy są podobne do poglądów polskiego rządu, ale "to nie ma znaczenia" i TVP nie powinno opierać się na tego typu źródłach przy podawaniu tak poważnej tezy. Mężczyzna nazwał takie działanie "leniwym dziennikarstwem".