Wiadomo, dlaczego 14‑latek zmarł na lekcji WF
W czwartek w Osielsku, niedaleko Bydgoszczy, na lekcji wychowania fizycznego zasłabł 14-latek. Mimo szybkiej reanimacji nie odzyskał przytomności i zmarł w szpitalu. Okazało się, że przyczyną śmierci nastolatka była niewydolność krążeniowo-oddechowa.
04.09.2009 | aktual.: 07.09.2009 11:13
Jak podaje "Gazeta Pomorska", wstępne wyniki sekcji zwłok 14-letniego Przemka wskazują, że niewydolność nastąpiła z powodu zmian chorobowych mięśnia sercowego. Prokuratura wciąż jednak czeka na pełne wyniki sekcji.
Do wypadku doszło o godzinie 8 rano. Podczas rozgrzewki na lekcji WF-u 14-letni chłopiec niespodziewanie zasłabł. Na salę gimnastyczną sprowadzono szybko miejscowego lekarza. Kilka minut później przyjechała karetka, która zabrała chłopca do szpitala dziecięcego w Bydgoszczy. Lekarzom nie udało się jednak uratować 14-latka.