Wesela po nowemu. Poznaliśmy szczegóły. Mamy wypowiedź eksperta
Łukasz Szumowski poinformował, że Ministerstwo Zdrowia będzie rekomendować możliwość organizacji wesela do 50 osób. Jak wynika z ustaleń Wirtualnej Polski, maksymalna liczba gości na przyjęciu nie jest jeszcze przesądzona. Polskie Stowarzyszenie Branży Ślubnej wspólnie z Ministerstwem Rozwoju wypracowały rekomendacje, w których nie ma mowy o limicie gości na weselu. Są natomiast inne obostrzenia, które trzeba będzie spełnić, o ile para zdecyduje się na zorganizowanie imprezy ślubnej. Rekomendacje trafiły już do GIS-u. – Ograniczenie do 50 osób w jakimś stopniu rozwiązuje problem, ale może w 20-30 procentach, a co z pozostałą częścią osób i usługodawców, którzy liczą na odmrożenie tej branży? – pyta konsultantka ślubna, Katarzyna Karpińska. – 50 osób na sali, która ma 800 metrów kwadratowych wydaje się być dosyć śmieszne, a z kolei limit 100 osób na sali, która ma tych metrów 200, bo jest przeznaczona do małych wesel, to też wydaje się abstrakcyjne – dodaje właścicielka firmy Art of Wedding. Według nieoficjalnych informacji na weselach, organizowanych w tym roku, będzie wymagana m.in. mniejsza liczba stołów na sali i osób, które będą przy nim siedzieć, brak jedzenia na stole i obowiązkowe maseczki na obsługi. To tylko część zmian, które trzeba będzie wprowadzić. – Ceny wesel będą rosły – przyznaje Katarzyna Karpińska. Więcej w materiale wideo.