Wenezuelczycy decydowali w referendum o przyszłości Chaveza

Wenezuelczycy mieli
zdecydować w referendum, czy zmienić konstytucję tak,
aby prezydent Hugo Chavez mógł rządzić jeszcze przez wiele
kadencji, jeśli będzie nadal zwyciężał w wyborach.

Od rana przed niektórymi lokalami wyborczymi tworzyły się kolejki. Prezes Sądu Najwyższego Luisa Estela Morales poinformowała, że do południa nie zgłoszono żadnych nieprawidłowości.

Lokale wyborcze otwarto o godz. 6.00 czasu miejscowego (11.30 czasu polskiego); głosowanie potrwa do godz. 18.00 (23.30), a około godz. 23.00 czasu miejscowego (w Polsce będzie to 4.30 w poniedziałek) należy się spodziewać pierwszych wyników.

Ostatnie sondaże instytutu Datanalisis zapowiadały, że Chavez uzyska dla swej propozycji nieograniczania liczby kadencji poparcie 51,5% wyborców. Jest to przewaga w granicach błędu statystycznego. Gdyby przegrał, w 2012 roku nie mógłby się już ubiegać o najwyższy urząd w państwie.

54-letni Chavez, który za swego mentora uważa kubańskiego przywódcę Fidela Castro, chce jednak pozostać u władzy co najmniej do 2019 roku. Mówi, że potrzeba mu tyle czasu, by jego rewolucja mocno się zakorzeniła. Wierzy, że zwycięstwo w niedzielnym referendum umocni jego mandat do tworzenia socjalistycznego państwa i rzucenia Waszyngtonowi wyzwania w Ameryce Łacińskiej.

W minionych tygodniach Chavez prowadził wielką kampanię pod hasłem "Si". Jego przeciwnicy, którym przewodzą ruchy studenckie, występowali więc pod hasłem "No".

Prezydent, który przegrał już takie referendum 2 grudnia 2007 roku, zapewnia, że uszanuje w tej kwestii wolę narodu. Nie omieszkał jednak wspomnieć, że konstytucja nie ogranicza liczby referendów. Obserwatorzy nie wykluczają więc, że w przypadku kolejnej porażki Chavez znów podda nowelizację konstytucji pod głosowanie.

Jednocześnie zwraca się uwagę, że w sytuacji, gdy baryłka ropy jest o ponad 100 USD tańsza niż siedem miesięcy temu, Chavez ma znacznie mniej środków na realizację swych programów budowy szpitali, szkół i subsydiowania żywności dla biednych Wenezuelczyków, którzy dotąd konsekwentnie go popierali.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia
Kultowa mazda z "M jak Miłość" na sprzedaż. Zawrotna cena
Kultowa mazda z "M jak Miłość" na sprzedaż. Zawrotna cena
Wydarzyło się w sobotę. Marsz PiS, ciała nastolatków i decyzja Trumpa
Wydarzyło się w sobotę. Marsz PiS, ciała nastolatków i decyzja Trumpa
Strzelanina po meczu w Missisipi. Cztery osoby zginęły
Strzelanina po meczu w Missisipi. Cztery osoby zginęły