Wenderlich: Sikorski ma talent do odgrywania monodramów
- Radosław Sikorski jest osobą nastawioną na grę solową. Na początku pełnienia funkcji ministra spraw zagranicznych nie było to dostrzegalne. Tymczasem gra w polityce, na wysokich szczeblach wymaga wspólnego myślenia - mówił w radiowej Jedynce wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich z SLD.
16.09.2014 | aktual.: 16.09.2014 09:03
Gość radiowej Jedynki krytycznie ocenia pomysł, by nowym marszałkiem sejmu został dotychczasowy szef dyplomacji. - Jako minister spraw zagranicznych czasem zachowywał się kompetentnie, a za chwilę jak coś palnął, to było to na poziomie chłopca w krótkich spodenkach. Gdyby był rozważany, w co nie wierzę, na kandydata na marszałka sejmu, to Platformie nie przysporzyłby ani chwały ani sławy - tłumaczył Jerzy Wenderlich.
Według niego, marszałek Sejmu musi umieć koordynować pracę wszystkich posłów i "działać ponad podziałami". - Nie wiem, czy Radosław Sikorski byłby do tego skłonny. On ma talent do odgrywania monodramów, czyli teatru jednego aktora. A teatr większy nie jest jego specjalnością - dodał.
Poseł SLD uważa, że dużo większe kompetencje by zastąpić Ewę Kopacz ma jeden z obecnych wicemarszałków - Cezary Grabarczyk z PO. Jak tłumaczył, Grabarczyk należał do bliskiego grona współpracowników pani marszałek. - Był to tandem nierozerwalny. Pani marszałek Ewa Kopacz wiele ważnych spraw opierała na marszałku Grabarczyku i nigdy się na nim nie zawiodła - powiedział wicemarszałek.
Wenderlich mówił też, że w PO nadal nie zapadła decyzja, kto zasiądzie w fotelu marszałka Sejmu.
Źródło: Polskie Radio