Weiss: jesteśmy ofiarami terroru od wielu lat
Izrael prowadzi obecnie kampanię z terroryzmem i będzie to czynił tak długo, jak długo nasi obywatele nie będą bezpieczni - powiedział we wtorek w Warszawie wicedyrektor generalny izraelskiego MSZ, Dawid Peleg.
Na konferencji prasowej, na której wystąpił wspólnie z ambasadorem Izraela w Polsce Szewachem Weissem, Peleg zapowiedział, że Izrael będzie podejmować konieczne kroki dla ochrony życia swych obywateli. Jesteśmy ofiarami terroru od wielu lat - oświadczył.
Według niego, poniedziałkowy atak w Gazie na cele palestyńskie był pilnym znakiem dla palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata.
Od Arafata Izrael oczekuje zatrzymania wszystkich Palestyńczyków odpowiedzialnych za zamachy przeciwko Izraelczykom. Arafat zna wszystkie adresy terrorystów, jeśli ich nie zna, dostaje je od nas. Ale nie chce z nich skorzystać - mówił ambasador Weiss.
Według Pelega, wśród 110 Palestyńczyków podejrzewanych o udział w aktach terroru i zatrzymanych przez palestyńskie siły bezpieczeństwa jest zaledwie kilka osób, których nazwiska znajdują się na liście sporządzonej przez władze izraelskie. Tym samym zasugerował, że władze palestyńskie nie zatrzymują osób rzeczywiście odpowiedzialnych za krwawe zamachy w Izraelu.
Peleg i Weiss jednoznacznie dali do zrozumienia, że obecna izraelska kampania wojskowa w Gazie i na Zachodnim Brzegu Jordanu ma na celu wywarcie presji na Arafata. Tylko wstrzymanie przez niego aktów terroru uczyni go wiarygodnym dla nas partnerem negocjacji. Obecnie nim nie jest - zaznaczył Peleg. (an)