Węgry chcą blokować wejście Ukrainy do UE? "To bardzo niesprawiedliwe"
Ukraina chce ubiegać się o przyjęcie do Unii Europejskiej. Wiele krajów jej w tym kibicuje, ale nie wszystkim tak samo na tym zależy. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że Węgry będą próbowały co najmniej opóźnić pozytywną decyzję.
- Jest to bardzo niesprawiedliwe - uważa jeden z unijnych dyplomatów, z którym rozmawiała korespondentka RMF FM w Brukseli. Chodzi o podejście Węgier do ewentualnego powiększenia UE o Ukrainę.
Kraj, mimo wojny, próbuje spełnić stawiane przez Unię warunki. Odpowiedzialny za rozszerzenie UE Węgierski komisarz Olivér Várhelyi ma jednak starać się doprowadzić do tego, żeby jej postępy nie zostały docenione.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kule ognia pod Donieckiem. Rosjanie wpadli w zasadzkę
W grudniu ubiegłego roku unijni przywódcy dali zielone światło do rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. - To jest przełomowa decyzja - powiedział wtedy w rozmowie z WP Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador Polski w Łotwie i Armenii. Zwrócił też uwagę na fakt, że do tej pory nie zdarzyło się, by rozpoczęte negocjacje nie doprowadziły do pozytywnego finału.
Już podczas negocjacji akcesyjnych z Ukrainą premier Węgier Viktor Orban, chciał blokować te rozmowy. Ostatecznie w decydującym momencie - podczas głosowania - wyszedł z sali. Dzięki temu Rada mogła podjąć jednomyślną decyzję.
Źródło: RMF FM
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
