Weekend na drogach. "Błąd relaksacji" wciąż przyczyną wielu wypadków
- Niestety codziennością na naszych drogach cały czas jest duża liczba zdarzeń drogowych. Ten weekend był statystycznie bardzo podobny do poprzednich. Utrzymująca się cały czas przyzwoita pogoda powoduje, że wielu popełnia błąd zwany przez nas "błędem relaksacji" - mówił w programie "Newsroom WP" kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Gość Wirtualnej Polski zaznaczył, że choć w ostatnich dniach doszło do wielu wypadków, to jest poprawa w porównaniu z ubiegłymi latami. - Jest promyczek nadziei, że wypadków będzie w tym roku zdecydowanie mniej niż w latach ubiegłych, bo na dzisiaj, w stosunku do ubiegłego roku, jest prawie 1300 mniej zdarzeń drogowych - powiedział. Jak dodał, spadkowa tendencja utrzymuje w Polsce już od kilku lat. Wciąż jednak wiele jest do poprawienia. - W ostatnich latach w statystkach naprawdę bardzo ładnie schodzimy w dół, ale już na tle Europy nie możemy się pochwalić, bo tutaj zajmujemy końcowe miejsca w Europie - podkreślił kom. Opas. Gość WP przekazał też, że wciąż jedną z najczęstszych przyczyn wypadków w Polsce jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.