PolskaWassermann: ABW może zająć się wnioskiem Samoobrony

Wassermann: ABW może zająć się wnioskiem Samoobrony

Koordynator ds. Służb Specjalnych Zbigniew
Wassermann powiedział, że ABW teoretycznie może
wyjaśniać, czy oskarżenia wobec polityków Samoobrony miały na celu
przeprowadzenie zamachu stanu. Zależy to od treści wniosku, jaki
skieruje do niej w tej sprawie partia.

Chodzi o tzw. seksaferę, ujawnioną w ubiegły poniedziałek przez "Gazetę Wyborczą". Według gazety, politycy z Samoobrony mieli oferować kobietom pracę w zamian za usługi seksualne. Liderzy partii uważają, że oskarżenia te miały na celu przeprowadzenie zamachu stanu i dlatego chcą, aby sprawą zajęła się ABW.

Wassermann powiedział, że teoretycznie jest to możliwe. W artykule piątym ustawy o ABW są określone jej zadania, do których należy rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie zagrożeń m.in. godzących w porządek konstytucyjny państwa. A porządek konstytucyjny państwa stanowią organy przewidziane w konstytucji, które państwem rządzą i takim organem jest rząd. Teoretycznie więc rzecz biorąc, gdyby Samoobrona potrafiła uzasadnić, że istnieje podejrzenie popełnienia tego bardzo poważnego przestępstwa, to wtedy Agencja byłaby właściwa, aby zająć się tą sprawą - podkreślił.

Dodał, że z uwagi na jej "znaczenie i delikatność" ewentualne śledztwo powinno być prowadzone w porozumieniu z prokuraturą.

Decyzje zapadną dopiero jak wniosek wpłynie. Sytuacja jest niejednoznaczna. Dotyczy bardzo ważnych podstawowych interesów bezpieczeństwa państwa i nie można tu działać nierozważnie- dodał minister.

Bohaterką artykułu "GW" była Aneta Krawczyk - b. radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i była dyrektorka biura poselskiego Stanisława Łyżwińskiego. Kobieta twierdzi, że pracę w partii miała dostać w zamian za usługi seksualne świadczone Łyżwińskiemu i Andrzejowi Lepperowi. Krawczyk utrzymywała, że Łyżwiński jest ojcem jej 3,5- letniej córki. Poseł temu zaprzeczał. W sobotę Prokuratura Okręgowa w Łodzi - która bada całą sprawę - poinformowała, że badania DNA wykazały, iż Łyżwiński nie jest ojcem dziecka Krawczyk.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)