Wąsacze w polskiej polityce
Czy poznajesz te wąsy?
Czy je rozpoznasz? - zdjęcia
Wąsy stanowią ważny element polskiej historii. Kiedyś kojarzono je z męskością i powagą. Warto przypomnieć takie ważne "wąsate" postaci jak choćby król Jan III Sobieski, Roman Dmowski czy Józef Piłsudski. Obecnie stosunek do męskiego zarostu nieco się zmienił. Niektórzy uważają go wręcz za symbol kiczu i braku higieny... Nie zmienia to jednak faktu, że i dziś w polskiej polityce nie brakuje wąsaczy.
Weź udział w naszej zabawie i sprawdź, czy rozpoznasz polskich polityków po ich wąsach.
Czyje to wąsy?
Wąsy to element kultury sarmackiej, chłopskiej i żołnierskiej, a dzięki temu politykowi - także solidarnościowej. Te siwe wąsy znane są nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. To wręcz symbol pewnej epoki. Czy wiecie już, kto jest ich właścicielem?
Lech Wałęsa
Oczywiście chodzi o Lecha Wałęsę. Jego wąsów nie wypada nie znać. Po czerwcu 1989 roku wielu Polaków zapuszczało zarost na cześć pierwszego przywódcy Solidarności. Gdy w 2002 roku prezydent zgolił wąsy, odnotowały to wszystkie media, a pani prezydentowa podobno nie nadążała z odbieraniem telefonów od zaniepokojonych dziennikarzy. Wąs na szczęście szybko wrócił i wszyscy odetchnęli z ulgą.
Czyje to wąsy?
Zdaniem niektórych wąsy sugerują, że ich właściciel coś ukrywa i jest nieszczery. Może dlatego ten polityk postanowił pożegnać się z zarostem. Dziś na jego twarzy - podobnie jak u jego brata bliźniaka - nie ma już nawet cienia wąsów. Czy wiecie o kim mowa?
Lech Kaczyński
Świetnie! Ten wąsacz to Lech Kaczyński sprzed lat. Dziś wiele osób może już nie pamięta, że kiedyś nosił wąsy. Jednak czy zmiana wizerunku pomogła mu zyskać sympatię Polaków? Słabe sondaże raczej za tym nie przemawiają...
Czyje to wąsy?
Zniknięcie tej bujnej miotły spod nosa polityka wzbudziło zaniepokojenie w sejmie. W tym przypadku można mówić o prawdziwym uwikłaniu wąsów w politykę. Dlaczego? Podczas przedterminowych wyborów samorządowych w 2007 roku ich właściciel założył się, że pozbędzie się swojego sarmackiego znaku rozpoznawczego, jeśli PiS pokona PO na Podlasiu. Okazało się, że PiS zdobył 12 mandatów, PO tylko 7. Wąsy, zgodnie z danym słowem, musiały więc zniknąć. Czy wiecie o czyjej "miotle" mowa?
Krzysztof Putra
To nie było trudne. Bujne wąsy Krzysztofa Putry zna chyba każdy. Nowy wizerunek posła PiS wzbudził ogromne zainteresowanie na sejmowych korytarzach. Jednak sam Putra nie mógł przywyknąć do gołej wargi. Jak tłumaczył, przyzwyczaił się do miotły, którą miał na twarzy, a i rodzina była do niej przywiązana... Czym prędzej zaczął więc hodować nową.
Czyje to wąsy?
A do kogo należą te równo przycięte wąsy? Chodzą słuchy, że ich właściciel długo nie pozwalał ich nawet tknąć nożyczkami. W końcu jednak zgodził się delikatnie je wymodelować.
Jarosław Kalinowski
Tak, tak. Takie grzeczne wąsy nosi Jarosław Kalinowski.
Czyje to wąsy?
Nasz kraj plasuje się w ścisłej światowej czołówce, jeśli chodzi o odsetek mężczyzn noszących wąsy. Główna zasługa w tym starszej generacji Polaków, która dumnie nawiązuje do dawnych "wąsatych" bohaterów narodowych. Nie znaczy to jednak, że wśród młodszych nie spotkamy zarostu. Za przykład może nam służyć ten oto polityk. Choć na tle poprzedników ze swoimi niewielkimi wąsikami wypada dość blado, to jednak nie można go nie zaliczyć do kręgu politycznych wąsaczy. Co prawda nie widać go już dziś w sejmie, ale na pewno go pamiętacie.
Artur Zawisza
Dobrze kojarzycie. Chodzi oczywiście o Artura Zawiszę z Ligi Polskich Rodzin zwanej pieszczotliwie "przystawką PiS".
Czyje to wąsy?
Wąsy mogą być różne: szlacheckie, eleganckie, podkręcone albo "na Adolfa". Mogą też być "na Rumcajsa", jak widać na powyższym zdjęciu. A ich właścicielem jest...
Karol Karski
Bardzo dobrze! Złowrogą czarną brodę i wąsy prezentuje Karol Karski, bohater tzw. "afery cypryjskiej" (pod koniec 2008 roku Karski wraz ze swoim kolegą z partii Łukaszem Zbonikowskim mieli wywołać awanturę w luksusowym hotelu na Cyprze. Władze ośrodka oskarżyły ich o zdewastowanie dwóch wózków do gry w golfa. Straty oszacowano na prawie 50 tys. zł. Obaj posłowie zaprzeczają, by taki incydent miał miejsce). Złośliwi szeptali potem, że poseł PiS widziany był u fryzjera, jak przycinał swoją charakterystyczną brodę i ścinał włosy. Czyżby myślał, że tak się zakamufluje i umknie cypryjskim policjantom?
Czyje to wąsy?
A skoro mówimy już o aferach... Ten mizerny zarost zdobi twarz bohatera niedawnej "afery hazardowej", wśród znajomych znanego jako Miro. Po dymisji ze stanowiska ministra sportu wyjechał z kraju. Wkrótce ma stanąć przed sejmową komisją śledczą. A więc mowa o...
Mirosław Drzewiecki
... Mirosławie Drzewieckim. Świetnie!
Czyje to wąsy?
Ten wąsacz opuścił partię, którą współtworzył. Ostatnio wystąpił w bajkowej scenerii zasypanego śniegiem stołecznego Krakowskiego Przedmieścia. Mało informacji? To jeszcze jedna podpowiedź: będzie jednym z kandydatów ubiegających się o fotel prezydenta w tegorocznych wyborach.
Andrzej Olechowski
To nie było trudne, prawda? Chodzi oczywiście o Andrzeja Olechowskiego.
Czyje to wąsy?
Nasz kolejny bohater również będzie startował w zbliżających się wyborach prezydenckich. Kilka lat temu przewodniczył sejmowej komisji śledczej badającej "aferę Rywina". Ostatnio bardzo schudł i zgolił zarost. Trudne? To jeszcze jedna mała wskazówka: nazywany jest polskim Obamą...
Tomasz Nałęcz
Super! Tym razem chodziło o Tomasza Nałęcza.
Czyje to wąsy?
A oto wąsy sławnego likwidatora Wojskowych Służb Informacyjnych. To z jego powodu podał się do dymisji ówczesny szef MON Radosław Sikorski. Wywołał też burzę mówiąc, że większość byłych ministrów spraw zagranicznych III RP była "agentami sowieckich służb specjalnych". Za jego sprawą słynne stało się określenie "skrót myślowy", którym tłumaczył później swoją niefortunną wypowiedź.
Antoni Macierewicz
Nietrudno zgadnąć, że mowa jest o Antonim Macierewiczu.
Czyje to wąsy?
Ten zarost należy do najbardziej "kulturalnego" polityka w rządzie Donalda Tuska. I jeszcze jeden trop: był też prezydentem Wrocławia.
Bogdan Zdrojewski
Ciężko było zgadnąć? Chyba nie... to minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.
Czyje to wąsy?
Ten poseł słynie z prawdziwie gorącego, sarmackiego temperamentu. Nie tak dawno temu głośno było o jego awanturniczym zachowaniu w sejmie. Podczas jednego z posiedzeń darł kopie listu biskupa i przepychał się z posłami LPR. Czy wiecie o kim mowa?
Marek Suski
Świetnie! Prawdziwym sejmowym zabijaką jest oczywiście Marek Suski.
Czyje to wąsy?
A czy kojarzycie jeszcze te wąsy? Ich posiadacz był ministrem zdrowia w gabinetach Leszka Millera i Marka Belki. Współtworzył Socjaldemokrację Polską. Obecnie jest dyrektorem jednego z warszawskich szpitali.
Marek Balicki
Znów trafiliście - to Marek Balicki.
Czyje to wąsy?
Choć te wąsy ledwo widać, nie można zaprzeczyć, że jednak są. O ich właścicielu zrobiło się głośno za sprawą epizodu na lądowisku w Ostrzeszowie. Witając ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, ucałował ziemię i uczynił znak krzyża. Niestety, niewiele osób zrozumiało ten "żart". Większość uznała go za obrazę religii i Jana Pawła II. Sprawa trafiła nawet do sądu i komisji prawnej Parlamentu Europejskiego. Wiecie już, kto był tym dowcipnisiem?
Marek Siwiec
No jasne, że mowa o Marku Siwcu. Kto by zapomniał tamtą historię!
Czyje to wąsy?
A do kogo należy ostatni wąs w naszej galerii? Jego właściciel ma korzenie hrabiowskie i... sporą gromadkę dzieci.
Bronisław Komorowski
Brawo! To oczywiście Bronisław Komorowski. W ten sposób doszliśmy do końca naszej wąsatej galerii.
Niektórzy śmieją się, że Polaka za granicą najłatwiej poznać po wąsach. Może coś w tym jednak jest...
Przygotowała Paulina Piekarska, Wirtualna Polska